Elon Musk napisał kilka dni temu na Twitterze, że panika wokół koronawirusa jest głupia. Nassim Nicholas Taleb skarcił prezesa Tesli i odparł, że głupio jest sądzić, iż panika jest głupia.
Starcie tytanów ze świata inwestycyjnego odnośnie koronawirusa SARS-CoV-2. To jest to, co tygrysy lubią najbardziej. Ostatnio popsztykali się w tym temacie twórca Tesli, Elon Musk i Nassim Nicholas Taleb, matematyk, autor słynnej książki „Czarny łabędź” traktującej o skutkach nieprzewidywalnych wydarzeń.
Panika wobec koronawirusa nie jest taka głupia
„Panika wokół koronawirusa jest głupia” – stwierdził kilka dni temu na swoim twitterowym koncie Elon Musk, właściciel Tesli.
The coronavirus panic is dumb
— Elon Musk (@elonmusk) March 6, 2020
Nassim Nicholas Taleb odpowiedział właścicielowi Tesli, że jego pogląd jest dosłownie głupi. I dodał, że widać, iż Elon Musk nie rozumie rozprzestrzeniania się ryzyka w złożonych systemach, takich jak społeczeństwa i gospodarki. Według autora „Czarnego łabędzia”, panikowanie w przypadku takiego zagrożenia, jak pojawienie się nieznanego wirusa, na którego nie ma lekarstwa, jest całkiem racjonalne. Według niego ludzkość istnieje właśnie dlatego, że w sytuacjach ekstremalnego zagrożenia czuje strach i czasami panikuje.
Lesson: Those who panicked early don't have to panic today.
— Nassim Nicholas Taleb (@nntaleb) March 9, 2020
Taleb nie omieszkał pochwalić się swoją „przepowiednią” z książki “Czarny łabędź”. „Im więcej ludzie podróżują po całej planecie, tym większe jest prawdopodobieństwo, że pojawi się morderczy wirus, który rozprzestrzeni się bardzo szybko. [...] Nie mówię, że trzeba zakazać podróżowania. Ale widzę ryzyko pojawienia się dziwnego wirusa, który zainfekuje całą planetę” – napisał Taleb.
For those who need help reading pic.twitter.com/Vx0H5d3ZeW
— Nassim Nicholas Taleb (@nntaleb) March 9, 2020
Zobacz także: Komu koronawirus wyrządził największe straty na giełdzie - regiony świata i sektory, które straciły najwięcej
Jeśli koronawirus będzie powszechny jak grypa, to może zabić około 34 mln ludzi co roku
Uporządkujmy fakty o koronawirusie, który w coraz mocniejszym stopniu wpływa negatywnie na życie codzienne, biznes i giełdy. Pojawił się w Chinach. Nie ma na niego lekarstwa. Jest on zupełną nowością, więc organizmy ludzkie jeszcze nie mają przygotowanego systemu odpornościowego. Jak podaje WHO, śmiertelność wśród chorych na COVID-19 wynosi 3,4%, czyli nie jest on tak groźny jak SARS, ptasia grypa czy Ebola. Jest jednak o wiele groźniejszy od grypy (śmiertelność ledwie 0,1%) i rozchodzi się szybciej.
Aby zrozumieć zagrożenie, jakie powoduje koronawirus, trzeba porównać jego siłę z grypą (która jest z nami od 2 000 lat) i pokazać to na sugestywnych liczbach. Na grypę co roku na całym świecie choruje około 1 mld ludzi, a umiera na nią około 650 tys. osób. Gdyby na koronawirusa zachorował 1 mld ludzi, to można by się spodziewać około... 34 mln zgonów!
1. Właściwości koronawirusa na tle innych znanych wirusów i chorób (śmiertelność – skala pionowa, szybkość transmisji – skala pozioma)
Myjmy ręce i unikajmy zgromadzeń publicznych. Jeśli tylko będziemy mieli gorączkę i kaszel oraz problemy z oddychaniem, zgłośmy się do lekarza. I nie lekceważmy szybkiego rozprzestrzeniania się ryzyka w złożonych systemach.
Źródło ilustracji: New York Times