Wzrost stóp procentowych jedynie stabilizuje popyt na rynku nieruchomości, dlatego Echo Investment zakłada, że w 2022 ceny mieszkań będą dalej rosły
W 2021 r. Echo Investment wypracowała 189 mln zł zysku netto, znaczenie przewyższając oczekiwania rynku. Spółka pozytywnie ocenia obecną sytuację na rynku mieszkaniowym, licząc na dalszy wzrost cen i utrzymanie marż z prowadzonych inwestycji.
Zarząd Echo Investment już zdecydował, że dywidenda z zysku za ubiegły rok zostanie wypłacona. Zaliczka na ten poczet została wypłacona w grudniu 2021 w wysokości 0.22 zł na akcję. W sumie w całym 2021 roku spółka wypłaciła 0.47 zł dywidendy. Spółka zamierza wypłacać dywidendę w wysokości 70% zysku, ale na ten moment nie padły żadne deklaracje. Podczas konferencji zarząd spółki zapowiedział również, że na tę chwilę nie planuje emitować obligacji, środki na inwestycje deweloper na ten moment będzie pozyskiwał ze sprzedaży.
„Jest szansa na dodatkową wypłatę dywidendy, którą od lat wypłacamy w wysokości 70% zysków. Będzie płynność, która zostanie wypłacona w trakcie roku, jednak szczegółów teraz nie mogę podać. Zaliczki na poczet dywidendy, można się spodziewać w IV kwartale 2022 r.” – powiedział Nicklas Lindberg, prezes Echo Investment podczas konferencji wynikowej.
Wyniki Echo na plusie
W całym ubiegłym roku spółka wypracowała 1,53 mld zł przychodów oraz 189 mln zł zysku netto jednostki dominującej, w analogicznym okresie 2020 r. było to kolejno 1,21 mld zł i 122,1 mln zł.
Spółka potwierdziła, że realizuje wszystkie plany zgodnie z założeniami harmonogramu. Czynnie obserwuje rynek mieszkaniowy, zmiany cen najmu i sprzedaży, ale również koszty w segmencie budowlanym. Zarząd zapewnia, że bank ziemi zapewni Echo Investment wybudowanie ponad 14 tys. lokali w nadchodzących latach.
„Realizujemy nasze bieżące projekty zgodnie z założonym harmonogramem. Nieustająco obserwujemy zmiany cen najmu i sprzedaży, a także monitorujemy zmiany kosztów na rynku budowlanym, tak by rozpoczęcie kolejnej budowy wypadało w najkorzystniejszym momencie. Składamy mniejsze zamówienia i wybieramy pakietowanie prac budowlanych, co umożliwia utrzymanie kosztów na rozsądnym poziomie. Obecnie bank ziemi należący do całej Grupy pozwala na wybudowanie w nadchodzących latach ponad 14 tys. mieszkań na sprzedaż i wynajem. Jest to wyjątkowo dobra sytuacja na dzisiejszym gorącym rynku gruntów” – komentuje Nicklas Lindberg, prezes Echo Investment.
Grupa zaznacza, że utrzymuje stosowny stan gotówki, pod koniec 2021 r. posiadała 589 mln zł. Wartość aktywów spółki opiewa na 6,4 mld zł i jest 14% wyższa względem końca 2020 r.
Przejęcie akcji wrocławskiego Archicomu
W kwietniu zeszłego roku Echo Investment przejęło pakiet 66% akcji wrocławskiego dewelopera Achicomu. Dzięki tej transakcji, grupa Echo-Archicom-Resi4Rent zalicza się do jednego z największych deweloperów na polskim rynku, potwierdzają to łączne wyniki 4,5 lokali sprzedanych i wynajętych.
Z czego spółki Echo Investment i Archicom sprzedały niecałe 3 tys. mieszkań, ponadto zakontraktowało i rozpoczęło budowę 1,5 tys. lokali dla grupowej spółki Resi4Rent.
Zobacz także: Echo Investment przejmuje pakiet kontrolny Archicomu
Rosnące ceny mieszkań i wojna w Ukrainie a rynek mieszkaniowy
Według spółki wybuch wojny w Ukrainie, która została wywołana przez Federację Rosyjską już ponad miesiąc temu, nie pozostanie bez znaczenia. Echo Investment przewiduje, że w zależności od tego, jak długo potrwa ta sytuacja oraz tego, jaka liczba uchodźców postanowi zostać w Polsce, może się okazać, że obywatele Ukrainy będą stanowić źródło dodatkowego popytu. Podkreśla jednak, że wciąż za wcześnie na dogłębne analizy tego, jakich wyników możemy się spodziewać.
„Nie bez znaczenia na rynek mieszkań w 2022 r. będzie wybuch wojny w Ukrainie i masa uchodźców, którzy znaleźli się w Polsce. W zależności od wyniku wojny i ustabilizowania się sytuacji, mniejsza lub większa grupa Ukraińców pozostanie na dłużej w Polsce. Można się spodziewać, że część z nich może za jakiś czas stanowić źródło dodatkowego popytu, albo do kupienia mieszkania, albo do jego wynajęcia. Jednak na tym etapie jest jeszcze zbyt wcześnie na pogłębione analizy i wyciąganie wniosków" – napisała spółka w raporcie.
Spółka spodziewa się także dalszych wzrostów cen mieszkań i najmu, twierdząc, że jest to jednakowo efekt wzrostu stóp procentowych, który obserwujemy od zeszłorocznej jesieni, ale również ograniczonej podaży.
Echo już w raporcie pisała, że polityka Rady Polityki Pieniężnej (RPP) w warunkach wzmożonego popytu i ograniczonej podaży, może mieć studzący wpływ na mieszkaniówkę.
„W grudniu stopa referencyjna wynosiła już 1,75 proc. RPP kontynuuje podwyżki stóp procentowych także w 2022 r. Taka polityka, w warunkach dużego popytu i ograniczonej podaży mieszkań, może mieć stabilizujący wpływ na rynek. Przy niskiej nowej ofercie mieszkań schłodzi stronę popytową: cześć inwestorów zdecyduje się zatrzymać pieniądze na lokatach, zamiast kupować mieszkanie, a pozostali klienci będą ostrożniej zaciągać kredyty hipoteczne z uwagi na rosnące w przyszłości raty kredytowe" - podała spółka w raporcie.
Zobacz także: Echo Investment miało w IV kw. 80,6 mln zł zysku netto; zarząd pozytywnie ocenia sytuację rynkową