Chcemy aby Rada Akcjonariuszy w spółkach Grupy Movie Games była miękkim ciałem doradczym i pomostem do komunikacji z rynkiem – Mateusz Wcześniak i Artur Pałka

Grupa Movie Games cały czas się rozrasta. Tylko w tym miesiącu spółka poinformowała o zamiarze zawiązania wspólnego podmiotu z Platige Image. Równolegle prowadzi kampanię crowdfundingową spółki zależnej Road Studio, a pod koniec miesiąca przeprowadzi premierę ważnego tytułu z portfolio studia Lust From Beyond.

Jednocześnie Movie Games podtrzymuje plany przeniesienia notowań na rynek główny GPW. W obliczu tylu wyzwań studio konsekwentnie wzmacnia swoje kompetencje i nie zapomina o inwestorach. Od tego miesiąca za komunikację z inwestorami i rynkiem w warszawskiej spółce odpowiada doświadczony finansista i makler Artur Pałka, który został powołany na stanowisko Head of Investor Relations całej grupy. O planach Movie Games i pomyśle powołania Rady Akcjonariuszy w każdej spółce z Grupy rozmawiamy z Mateuszem Wcześniakiem i Arturem Pałką z Movie Games.

Zobacz także: Truck symulatory sprzedają się jak świeże bułeczki. Road Studio z grupy Movie Games planuje zagospodarować tę niszę

Paweł Biedrzycki: Movie Games się rozrasta, do grupy kapitałowej dołączają kolejne podmioty i pojawiają się inwestorzy. W planach spółki jest przejście na parkiet główny GPW. W jaki sposób w tym gąszczu informacji mają się przebić inwestorzy?

Artur Pałka: Dobrą praktyką dużych spółek z GPW są organizowane spotkania, zazwyczaj z inwestorami instytucjonalnymi. Po raportach finansowych omawiane są na nich wyniki finansowe i jest to okazja żeby przekazać inwestorom więcej informacji niż suche liczby. Chcemy tego rodzaju praktykę w postaci cyklicznych spotkań wprowadzić w przypadku całej grupy Movie Games, aby dostarczać naszym akcjonariuszom wyczerpujących informacji i pokazać jak dużo się dzieje.

W przypadku dużych spółek z parkietu głównego GPW, na które się powołujecie w trakcie spotkań publikowane są konkretne dane w postaci RZiS, bilansu itd. W przypadku wielu podmiotów wchodzących w skład Movie Games tego nie ma, o czym będziecie tam opowiadać?

Mateusz Wcześniak: Gaming jest branżą wzrostową i mówimy tutaj o spółkach, które są wyceniane przez pryzmat swoich przyszłych wyników. Aby je osiągnąć muszą przygotowywać projekty. W naszym biznesie wiele informacji nie ma w związku z tym charakteru finansowych i twardych danych i nie nadaje się do komunikacji za pośrednictwem oficjalnych kanałów jak raport finansowy czy ESPI, a mimo to są ważne z punktu widzenia przyszłości spółki. Takie dane i informacje chcielibyśmy prezentować akcjonariuszom na cyklicznych spotkaniach, budować z nimi relację i przy okazji ścisłą współpracę traktując ich jako partnerów.

Czyli o jakich konkretnych informacjach i materiałach mówimy?

AP: Mówimy chociażby o fragmentach gier, które dopiero się tworzą i które z racji tego, że są na etapie prac nie nadają się do prezentowania w oficjalnych kanałach, a stan tych produkcji i przede wszystkim kierunek w którym zmierzają jest bardzo ważny dla przyszłości danej spółki. Tutaj też liczymy na informację zwrotną od inwestorów, którzy w Polsce mają duże doświadczenie jeśli chodzi o gaming. Chcemy aby spotkania miały charakter otwarty i były dostępne nie tylko dla akcjonariuszy spółek, ale też dla wszystkich inwestorów zainteresowanych tematem.
 

Lust from Beyond

Czemu mają służyć te działania w długim terminie?

MW: Chcemy budować zaufanie inwestorów w stosunku do całej grupy Movie Games. Chcemy aby inwestorzy mieli świadomość tego, że ciężko pracujemy i zainwestowane przez nich środki są wykorzystywane w najlepszy możliwy sposób. Chcemy aby inwestorzy byli blisko nas i mieli zaufanie i pełną świadomość tego co robimy. Ostatnie miesiące pokazują, i nie mamy tu na myśli tylko spółek gamingowych, że sama sucha komunikacja za pośrednictwem komunikatów ESPI może wprowadzać inwestorów w błąd. W naszym przypadku chcemy aby inwestorzy mieli jasny obraz spółek z Grupy Movie Games i posiadając te informacje świadomie mogli podjąć decyzję czy chcą być na pokładzie.

Zobacz także: Oferta publiczna akcji Road Studio [Webinar z prezesem zarządu]

To jak w praktyce będą wyglądać te spotkania?

AP: Spotkania będą miały charakter otwarty. W przypadku mniejszych spółek to będzie 15 minut na temat aktualnej sytuacji spółki, co posiada nad czym pracuje, 15 minut poświęcone przyszłości i planom oraz 15 minut sesji Q&A. Chcemy aby pytania miały charakter otwarty, każdy mógł pytać o co chce, a my w granicach tego na co pozwala nam prawo będziemy odpowiadać oraz liczymy, że w toku takich iteracji wyłonimy najbardziej zaangażowanych inwestorów do Rady Akcjonariuszy.

Czym w praktyce ma być więc Rada Akcjonariuszy?

MW: Chcemy aby Rada Akcjonariuszy w spółkach Grupy Movie Games była miękkim ciałem doradczym i pomostem do komunikacji z rynkiem. Chcemy, aby w toku przeprowadzanych spotkań w sposób naturalny wyłoniła się grupa najbardziej zaangażowanych akcjonariuszy, która będzie stanowić pewnego rodzaju ciało doradcze dla zarządu i władz każdej spółki z grupy.

Każda spółka posiada przecież Radę Nadzorczą, czy w przypadku Rady Akcjonariuszy osoby również będą wymieniane z imienia i nazwiska?

AP: Celem ostatecznym tych działań jest właśnie ukonstytuowanie się, niejako samoistnie, grupy inwestorów najbardziej zaangażowanych w każdą spółkę, którzy wejdą do miękkiego ciała doradczego spółki. Rada Akcjonariuszy będzie istnieć niejako obok formalnych ciał jak Zarząd czy Rada Nadzorcza i będą w niej wymienieni inwestorzy z imienia i nazwiska. To będzie grupa inwestorów, która będzie mieć bliższy dostęp do spółki, ale oczywiście w ramach obowiązujących zasad i granic prawa. W przeciwieństwie do Zarządu czy Rady Nadzorczej nie będą oni mieli dostępu do informacji poufnych.
 

Movie Games kurs akcji od debiutu na NewConnect

Od czego chcecie zacząć, w której spółce na początek chcecie zacząć wprowadzać tego rodzaju rozwiązanie?

AP: Chcemy zacząć od spółki KK Herbal, czyli przyszłe True Games Sindycate. Mamy nadzieję, że pierwsze tego rodzaju spotkanie przeprowadzimy już w marcu, będzie miało ono charakter onlinowy i otwarty i w toku tych działań wypracujemy formułę, którą zaczniemy wdrażać we wszystkich spółkach z grupy. W każdym spotkaniu będę uczestniczył ja z ramienia grupy Movie Games jako szef relacji inwestorskich, zarząd spółki, której dotyczy spotkanie i w niektórych przypadkach kluczowe osoby zespołu.

Zobacz także: Movie Games i Platige Image łączą siły. Będą razem produkować gangsterskie gry AA

Co ma stanowić nową jakość, bo spotkania inwestorskie są jednak pewnego rodzaju już praktyką na rynku?

MW: Nową jakość ma stanowić przede wszystkim cykliczność i otwartość oraz możliwość dołączenia do Rady Akcjonariuszy przez najbardziej zaawansowanych inwestorów. Masz rację, że spotkania spółek gamingowych z inwestorami są powszechne, ale zwróć uwagę, że odbywają się zazwyczaj przy okazji emisji lub gdy spółka ma się czyś pochwalić. My chcemy to organizować regularnie, a nie tylko wtedy gdy spółce to pasuje. W ten sposób będziemy budować zaufanie inwestorów, bo wiele naszych spółek wciąż jest niepublicznych i nie musi formalnie z nikim się spotykać. Tymczasem takie spotkania będą je przygotowywać do wejścia na giełdę, a inwestorzy w nie zaangażowani będą w pełni świadomi tego co się dzieje i co się dzieje z zainwestowanymi przez nich pieniędzmi.

Dziękuję za rozmowę.

Osoby zainteresowane otrzymywaniem informacji z Movie Games i udziałem w spotkaniach online proszone są o wysłanie wiadomości email na adres ir@moviegames.pl