Akcje Berkshire Hathaway to okazja? Kurs mocno spadł od zapowiedzi odejścia Warrena Buffett
W czasach, gdy rynki żyją z tygodnia na tydzień, jeden komunikat potrafi zburzyć dekady zbudowanego zaufania. Tak właśnie stało się z Berkshire Hathaway - legendarnym wehikułem inwestycyjnym Warrena Buffetta. Od kiedy 94-letni „Wyrocznia z Omaha” zapowiedział podczas dorocznego zgromadzenia 3 maja, że z końcem roku ustąpi ze stanowiska CEO, kurs akcji firmy osunął się o ponad 10%. Co gorsza - w tym samym czasie S&P 500 poszybował o 10%, zostawiając Berkshire ponad 20 punktów procentowych z tyłu.
Czy to już koniec mitu Buffetta? Czy raczej klasyczny przypadek, kiedy inwestorzy - zamiast kierować się wartością - dają się ponieść emocjom?
Strach inwestora - szansa dla inwestora
Spadek notowań nie wynika z dramatycznej zmiany w fundamentach. Wręcz przeciwnie - portfel Berkshire to dziś kombinacja konserwatywnej siły i skrywanego potencjału. Spółka generuje ok. 45 mld dolarów rocznych zysków operacyjnych, a na kontach trzyma ponad 330 miliardów dolarów gotówki - to aż jedna trzecia jej kapitalizacji rynkowej. Taki bilans mógłby zawstydzić niejedno państwo.
Mimo to inwestorzy odwracają się plecami. Dlaczego?
Zniknął tzw. „Buffett premium” - niewypowiedziana nadwyżka zaufania, jaką rynek przypisywał samej obecności Buffetta za sterem. Dodatkowo WSJ wskazuje na pytania o przyszłość segmentu ubezpieczeń, brak aktywności akwizycyjnej, przedłużający się brak buybacków, a także niechęć rynku do spółek defensywnych, do których Berkshire naturalnie należy.
| Parametr | Wartość |
|---|---|
| Nazwa spółki | Berkshire Hathaway (BRK.A) |
| Największy akcjonariusz | Warren Buffett (13,8%) |
| Wartość rynkowa | 1,0 biliona USD |
| Cena akcji (klasa A) | 725 700 USD |
| Zmiana od początku roku (YTD) | 6,6% |
| Zysk na akcję prognozowany na 2025 | 30 121 USD |
| Wskaźnik P/E (2025) | 24,1 |
| Wskaźnik P/E (2026) | 24,5 |
| Wskaźnik ceny do wartości księgowej (P/B) | 1,6* |
Nowy rozdział Berkshire Hathaway. Co Greg Abel zmieni po odejściu Warrena Buffetta?
Fundamenty nadal mocne
Tymczasem rzeczywistość wygląda spokojniej. Trzy filary konglomeratu - ubezpieczenia, kolej i energia - mają się dobrze. Segment ubezpieczeniowy, z GEICO na czele, przeszedł cyfrową restrukturyzację i wrócił do wysokiej rentowności. Wyceny polis nadal rosną o 4–5% rocznie. Segment energetyczny – Berkshire Hathaway Energy - inwestuje 10 miliardów dolarów rocznie w infrastrukturę, w tym w sieci przesyłowe i odnawialne źródła energii, a jego profil idealnie wpisuje się w zieloną transformację i rosnący popyt związany z boomem na AI.
Do tego dochodzi Burlington Northern Santa Fe, jeden z dwóch dominujących operatorów kolejowych w zachodnich Stanach. Jego potencjalne połączenie z CSX - przewoźnikiem z Wschodniego Wybrzeża – stworzyłoby pierwszą transkontynentalną kolej towarową w USA. Koszt? Nawet 80 miliardów dolarów, ale - jak wylicza UBS – mogłoby to zwiększyć zysk na akcję Berkshire o 8% już w 2026 roku.
W tle trwa również saga z Occidental Petroleum, którego 27% udziałów znajduje się w rękach Berkshire. Buffett deklarował, że nie chce przejmować całej spółki, ale jego następca Greg Abel - być może - spojrzy na to inaczej. Occidental CEO Vicki Hollub już zdążyła stwierdzić, że „bycie przejętym przez Berkshire byłoby marzeniem”.
Co dalej po Buffecie?
I tu właśnie pojawia się problem - nie brakuje spółce gotówki, aktywów, ani pomysłów. Brakuje jasności, czytamy w komentarzach w dyskusji na łamach WSJ. Kim będzie Greg Abel jako CEO? Czy Ajit Jain (73 lata), szef ubezpieczeń, zostanie w firmie? Co z Toddem Combsem i Tedem Weschlerem, zarządzającymi częścią portfela akcji? Rynek nie lubi niewiadomych - i to właśnie te kadrowe zagadki są dziś największym ciężarem dla wyceny.
A przecież jak podkreśla raport na który powołują się amerykańskie media w debacie o „Buffett premium", mówimy o firmie, która mimo wszystko nie jest przewartościowana. Klasa A jej akcji notowana jest dziś po ok. 725 tys. dolarów, co oznacza wycenę na poziomie 1,6x wartości księgowej – zgodną z historyczną średnią. Klasa B kosztuje ok. 480 dolarów. Biorąc pod uwagę tzw. „look-through earnings” (czyli zyski spółek z portfela), wskaźnik P/E spada do 20x – mniej niż S&P 500.
Według UBS, wartość księgowa na akcję może wzrosnąć do 525 tys. dolarów do końca 2026 roku. To oznacza, że obecna cena odpowiada 1,4x przewidywanej wartości księgowej - bardzo rozsądnie, jak na spółkę tej skali i z takim bilansem.
Akcje Berkshite Hathaway klasa A są dostępne na platformie SaxoTraderGo pod tym linkiem
Dlaczego Buffett wycofał miliardy z giełdy tuż przed spadkami?
Czego jeszcze brakuje?
Przede wszystkim sygnałów. Buffett nie kupuje akcji Berkshire od ponad roku. Greg Abel nie dokonał dużego zakupu od marca 2023, kiedy akcje A były po 450 tys. dolarów. Powrót do programu buybacków byłby jasnym komunikatem: „uważamy, że akcje są tanie”. Podobny efekt miałoby ogłoszenie dywidendy - skromnej, np. 2%, ale symbolicznej, bo dotąd Berkshire trzymało się od niej z daleka.
Nie można też wykluczyć odważnych ruchów. Oprócz CSX i Occidental, możliwa jest także rekonstrukcja pozycji w Kraft Heinz, gdzie Berkshire ma 27% udziałów. Jeśli Kraft się podzieli, Buffett mógłby odzyskać kontrolę nad swoim ukochanym Heinzem – nie tylko inwestycyjnie, ale i emocjonalnie.
Spokój w czasach niepewności
W czasach, gdy rynek technologii żyje kolejnymi prezentacjami AI, a inwestorzy przeskakują z narracji do narracji, Berkshire może wyglądać jak dinozaur. Ale to dinozaur z fortecą finansową, zyskami w miliardach i portfelem, który przetrwał już niejedną burzę.
Jak to ujął analityk UBS, Brian Meredith: „To ta sama spółka, co w kwietniu, zanim Buffett zapowiedział odejście”. A że dziś ta sama spółka kosztuje 10% mniej - być może to najlepszy moment, by zastosować najprostszą z jego zasad: „Kupuj, gdy inni się boją.”
Opcjonalnie: https://zagranica.strefainwestorow.pl/

