Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Zielona rewolucja w Warszawie. W 2030 r. 23% samochodów nie wjedzie do centrum stolicy

Udostępnij

Warszawa to trzecie polskie miasto, które wprowadza Strefę Czystego Transportu (SCT) na swoim obszarze. Chodzi nie tylko o poprawę jakości powietrza, ale także dostosowanie się do nowych realiów. Czas samochodów spalinowych mija. Ich kosztem - zgodnie z wytycznymi zielonej transformacji- będą promowane samochody elektryczne, carsharing i zbiorkom.


Strefa Czystego Transportu w Warszawie

Od lipca 2024 r. samochody benzynowe wyprodukowane przed 1997 rokiem i auta z silnikiem diesla wyprodukowane przed 2006 roku nie będą mogły wjechać do SCT w Warszawie. W 2026, 2028 i 2030 r. normy jeszcze bardziej się zaostrzą. Według analiz ratusza w pierwszym etapie nowe przepisy dotkną około 2% pojazdów, w kolejnych 9, 16 i 23% aut.

Strefa Czystego Transportu Warszawa

Strefy Czystego Transportu w polskich miastach

W listopadzie 2022 r. krakowscy radni -jako pierwsi w kraju- przegłosowali uchwałę o Strefie Czystego Transportu. Dzięki ich działaniom ograniczenia dla najstarszych i najbardziej emitujących pojazdów wejdą w życie w stolicy Małopolski już w lipcu 2024 roku.

W pierwszym etapie, zakaz wjazdu do miasta obejmie samochody benzynowe, które nie spełniają normy Euro 1 oraz diesle poniżej normy Euro 2. Mowa tu o pojazdach, które mają obecnie 25-30 lat. Auta zarejestrowane przed marcem 2023 r. mają podlegać łagodniejszym obostrzeniom.

Od lipca 2026 r. ograniczenie obejmie już wszystkie pojazdy, niezależnie od daty ostatniej rejestracji. Do Krakowa będą mogły wjechać wyłącznie pojazdy zasilane benzyną/LPG o minimalnej normie Euro 3 (auta wyprodukowane przed 2000 r.), a w przypadku pojazdów z silnikami diesla o minimalnej normie Euro 5 (auta wyprodukowane przed 2010 r.). Uchwała przewiduje jednak pewne wyjątki.

Diesel przestaje być mile widziany w centrum Krakowa. Pierwsza Strefa Czystego Transportu w Polsce

Tymczasem w styczniu 2022 r. także Wrocław podjął pierwsze kroki do wprowadzenia Strefy Czystego Transportu. Razem z Polskim Stowarzyszeniem Paliw Alternatywnych miasto przeprowadziło pomiary emisji samochodowych. Regulacje będą wprowadzane etapami. Pierwszy to rok 2025 – wprowadzenie SCT, 2028 – wzmocnienie jej i 2032 – pełen zakres.

Trwa dyskusja nad wariantami ograniczeń.

Wrocław podjął pierwsze kroki do wprowadzenia Strefy Czystego Transportu. Pierwsze restrykcje mogą wejść w życie już za dwa lata

Zmiany w europejskim sektorze transportu

Pod koniec października Rada Europejska i Parlament Europejski doszły do wstępnego porozumienia, które może być początkiem wyeliminowania silnika spalinowego w UE. Zgodnie z ustaleniami do 2030 r. emisja samochodów osobowych ma zostać ograniczona o 55 proc., a dostawczych o 50 proc. względem emisji z 2021 r. Natomiast od 2035 r. wszystkie nowe pojazdy będą musiały być zeroemisyjne (nie dotyczy to jednak małoseryjnych aut luksusowych, co nazwano już tzw. „klauzulą Ferrari”).

Oczywiście implementacja takich rozwiązań nie oznaczałaby natychmiastowego wyeliminowania samochodów spalinowych. Ich cykl życia jest długi, infrastruktura paliwowa i czy punkty serwisowe istniałyby jeszcze wiele lat. Kierunek zmian jest jednak jasny i doprowadzi do głębokiego przeorientowania zachowań konsumenckich, ale także modeli biznesowych.

SCT są odpowiedzią europejskich miast na zachodzące zmiany.

Zeroemisyjne budynki i śmierć samochodu spalinowego. Zielona transformacja przyśpiesza z powodu wojny

Co z tego wynika?

Mimo, że SCT w Europie Zachodniej są dość popularnym rozwiązaniem (powstało ich już około 300), w Polsce to nowość. Na razie na ich wprowadzenie zdecydowały się kolejno: Wrocław, Kraków i Warszawa.

Zmiany inicjuje nie tylko potrzeba poprawy jakości powietrza. Smog jest istotnym problemem krajowych aglomeracji. Równie istotne są zmiany regulacyjne zachodzące na poziomie UE. Czas samochodów spalinowych mija. Ich kosztem - zgodnie z wytycznymi zielonej transformacji- będą promowane samochody elektryczne, carsharing i zbiorkom.

Udostępnij