Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Kurs spółek energetycznych na GPW runął w otchłań. W tle wypowiedzi Minister Przemysłu i spory w koalicji rządzącej

Udostępnij

Kurs spółek energetycznych notowanych na GPW runął. Powodem może być niejasna komunikacja Ministerstwa Przemysłu i rosnący spór kompetencyjny koalicji rządzącej w ramach szeroko pojętej energetyki.


PGE, Tauron i Enea – spadają notowania energetyki na GPW

Spółki energetyczne znajdują się dziś pod silną presją rynku. O 10.30 notowania PGE spadły o 7,67 proc., Tauronu o 3,69 a Enei o 10,22 proc.

To najprawdopodobniej wynik chaosu komunikacyjnego jaki ma miejsce wokół żywotnej dla całej branży kwestii wydzielenie aktywów węglowych.

Greenwashing plagą Wall Street. „Zielone obligacje” w ogniu krytyki

Wydzielenie aktywów węglowych niepewne?

W wywiadzie dla WNP.pl, minister przemysłu Marzena Czarnecka, stwierdziła, że „projekt NABE nie będzie realizowany” a zamiast niego należy realizować „powiązanie elektrowni węglowych z kopalniami”.

Projekt NABE zakładał utworzenie Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego, która przejęłaby od grup energetycznych (PGE, Tauron, Enea) aktywa węglowe. W zamyśle miało to doprowadzić do znaczącego impulsu inwestycyjnego tych koncernów i ich uwolnienia od majątku, który wraz z rosnącymi cenami uprawnień do emisji CO2 sukcesywnie traci rentowność.

W lutym br. na stronie Rządowego Centrum Legislacji pojawiła się informacja, że Rada Ministrów wycofała z Sejmu projekt ustawy o zasadach udzielania przez Skarb Państwa gwarancji za zobowiązania Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego. Od tego momentu status tego projektu stał się wielka niewiadomą.

Rynek źle odebrał słowa Czarneckiej

Rynek odebrał słowa Czarneckiej nie tylko jako zwiększenie niepewności co do wydzielenie aktywów węglowych, ale również próbę ukrycia strat finansowych branży górniczej w obrębie grup energetycznych. 

Minister w niezbyt przekonywujący sposób wycofała się ze swoich słów podkreślając, że na miejsce NABE rząd opracuje inną koncepcję wydzielenie aktywów węglowych z energetyki. Polityk dodała także, że w pomyśle powiązania elektrowni węglowych z kopalniami nie chodzi o kwestie kapitałowe. 
PGE wzywa do wydzielenia aktywów węglowych z energetyki

Jednak najwyraźniej nie tylko inwestorzy potraktowali wywiad Czarneckiej dla WNP dosłownie. Dariusz Marzec, prezes Polskiej Grupy Energetycznej, poinformował, że po unieważnieniu aktualizacji strategii PGE we wrześniu 2023 roku, ważne będzie stworzenie nowej strategii po odłączeniu od grupy aktywów związanych z węglem. Określa to jako punkt wyjścia dla procesu tworzenia nowej strategii dla spółki. Większość dziennikarzy zinterpretowała to jako wezwanie rządu do działania w tym obszarze. 

Sytuacja na giełdzie prawdopodobnie zamortyzuje małym i średnim firmom lipcowe odmrożenie cen energii

Spór kompetencyjny wokół energetyki

Na domiar złego chaos komunikacyjny wokół energetyki i górnictwa pogłębiają doniesienia Business Insider, który piórem Barbary Oksińskiej przekonuje, że „zamiast przyspieszonej zielonej transformacji (a więc i wydzielenia węgla z energetyki) powstało Ministerstwo Przemysłu, które można nazwać ministerstwem obrony polskiego węgla. Rząd wciąż nie ma pomysłu na rozwiązanie problemów górnictwa i energetyki. Trwa natomiast cicha walka koalicjantów o poszczególne kawałki energetycznego tortu”. Oksińska ma tu oczywiście na myśli walkę kompetencyjną między resortem klimatu i resortem przemysłu. A taka walka to również zły sygnał dla inwestorów, którzy spoglądają na PGE, Tauron czy Eneę.

Udostępnij

Tagi