Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Berkshire Hathaway po odejściu Warrena Buffetta będzie jak Apple po odejściu Steve’a Jobs’a

Udostępnij

Przyszłość Berkshire Hathaway wygląda dobrze i jest zabezpieczona nawet na wypadek gwałtownego odejścia Warrena Buffetta – wskazuje analityk Empire Financial Research, Whitney Tilson. W przypadku notowań akcji historia może się powtórzyć jak to miało miejsce w przypadku Apple i Jobsa.

Nie chcieliśmy poruszać tego tematu przy okazji 89-tych urodzin Warrena Buffetta, ale fakty są takie, że odejście Wyroczni z Omaha jest z pewnością bliżej niż dalej. Tym bardziej, że – o czym niewielu pamięta – kilka lat temu zdiagnozowano u niego raka prostaty.

Powstaje pytanie, co się stanie z Berkshire Hathaway po śmierci najlepszego inwestora w historii, który jest prezesem i najważniejszym akcjonariuszem tej spółki. Z odpowiedzią przyszedł – jak nam się wydaje - Whitney Tilson, analityk Empire Financial Research w raporcie o sytuacji Berkshire Hathaway.

Zobacz także: Warren Buffett dzisiaj obchodzi urodziny. Chodząca reklama procentu składanego kończy 89 lat

Gdyby Buffett odszedł nagle, akcje Berkshire potaniałyby ledwie o 10%

Tilson oprócz wykazania, że Berkshire jest znacząco niedowartościowane (o około 24%), pochylił się także nad dalszą przyszłością spółki, po odejściu Warrena Buffetta. Po pierwsze zaznaczył, że wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, iż Wyrocznia z Omaha czuje się dobrze zarówno fizycznie, jak i umysłowo. Według założenia Tilsona, Buffett powinien jeszcze co najmniej przez 5 lat kierować swoim wehikułem inwestycyjnym (75% prawdopodobieństwa takiego scenariusza), a może dożyć co najmniej 95 lat.

„Gdyby Buffett odszedł nagle, akcje Berkshire mogłyby potanieć w kilka sesji o 10%. Należy jednak pamiętać, że zdecydowana większość ludzi umiera powoli, na skutek powolnego psucia się ciała lub umysłu. Po Buffecie nie widać żadnych oznak demencji, jest w dobrej formie fizycznej. Pamiętajmy jednak, że Buffett ostatnio poszerzył zarząd Berkshire o Grega Abela i Ajita Jaina, którzy są typowani na jego następcę. Zabezpieczył w ten sposób spółkę na wypadek gdyby mu się coś stało. Ludzie z zarządu mają też wyraźną dyspozycję by przejąć stery, jeśli zauważą jakieś niepokojące objawy jeśli chodzi o zdrowie umysłowe Buffetta” – zwraca uwagę Tilson.
 

1. Wartość wewnętrzna jednej akcji Berkshire Hathaway wg Empire Financial Research

inner

To świetny ruch Buffetta, że utajnił nazwisko swojego następcy

Kto będzie następcą Buffetta na stanowisku CEO Berkshire Hathaway? Prawdopodobnie ktoś z dwójki: Greb Abel – Ajit Jain. Po odejściu Wyroczni z Omaha nie zmieni się zapewne kierownictwo działu inwestycyjnego – na stanowiskach pozostaną Todd Combs i Ted Weschler.

Następca Buffetta jest podobno wybrany (tak twierdził sam Buffett w liście do akcjonariuszy w 2014 roku), ale nie został on ujawniony. Według Tilsona jest to bardzo dobre posunięcie. Dlaczego?

„Po pierwsze, ujawnienie nazwiska nałożyłoby wielką presję na następcę Buffetta. Po drugie, wpłynęłoby demotywująco na zespół menedżerski. Po trzecie – kto wie co się stanie przez te kilka lat, zanim Buffett przestanie pełnić rolę prezesa Berkshire? Może któryś z rywali wybranego już następcy będzie się spisywał rewelacyjnie, albo wskazany zawiedzie, popełni jakiś fatalny błąd? Nie ujawniając nazwiska, Buffett i Munger zostawili sobie furtkę do zmian, które będą się mogły odbyć bez medialnego cyrku” – tłumaczy analityk Empire Financial Research.

Zobacz także: Ajit Jain to ktoś kogo musisz poznać. To Hindus typowany na następcę Warrena Buffetta

Berkshire Hathaway będzie jak Apple

Zdaniem Tilsona, Berkshire po odejściu Buffetta będzie się zachowywało podobnie jak Apple po śmierci Steve’a Jobs’a.

„Notowania Apple nie ucierpiały znacząco po tym, jak pod koniec sierpnia 2011 roku Jobs zrezygnował z kierowania spółką ze względów zdrowotnych, ani po tym jak zmarł na początku października 2011 roku. Mało tego, od tamtego czasu wartość jednej akcji Apple potroiła się, z okło 50 USD do około 208 USD” – zwraca uwagę Tilson.
 

2. Notowania Berkshire Hathaway i Apple na tle S&P500 i Nasdaq Composite

2


Według Tilsona, większym ryzykiem dla Berkshire jest jakaś błędna inwestycja, która może kosztować spółkę miliardy USD, niż odejście Warrena Buffetta. Nie da się jednak ukryć, że odejście Buffetta będzie wielką stratą dla Berkshire. Stratą, której nie da się w prosty sposób zrekompensować. Podsumujmy ten artykuł cytatem z Tilsona:

„Nie ma większego inwestora niż Warren Buffett. Jego wiedza i doświadczenie są bezcenne. W dodatku ma on doskonałą reputację i niesamowite znajomości, co powoduje, że czasami oferowane mu są takie deale, po takich cenach, które nie są dostępne żadnemu innemu inwestorowi. Wydaje się, że po jego odejściu Berkshire straci bezpowrotnie możliwość brania udziału w takich intratnych transakcjach” – podkreślił analityk Empire Financial Research.

Źródła wykresów: 1. Empire Financial Research, 2. MarketScreener.com

Zobacz także: Najlepsi inwestorzy świata - zobacz ile zarabiają na inwestowaniu topowi profesjonaliści

Udostępnij