Nadchodzi dekada zielonych spółek – uważają analitycy DWS
Gdy wielcy inwestorzy instytucjonalni oswoją się z zielonymi spółkami, ich wyceny pójdą w górę – prognozują analitycy firmy inwestycyjnej DWS.
Po koronawirusowej recesji większość trendów sprzed pandemii będzie kontynuowana, ale pojawią się też nowe, a jednym z nich będzie mocny trend budowy zielonej gospodarki, który pociągnie za sobą wyceny zielonych spółek – twierdzą analitycy firmy inwestycyjnej DWS w raporcie „DWS Long View”.
Lepiej mieć w portfelu zielone spółki, niż nie mieć
Obecnie inwestycje w spółki ESG (z ang. Environmental, Social, and Corporate Governance) są bardzo „sztywne”, podlegają surowym regułom zarządzania ryzykiem. Z czasem jednak powinny pojawić się rozwiązania, które dadzą inwestorom instytucjonalnym większą swobodę w kupowaniu akcji takich spółek. Chodzi tutaj np. o specjalny system ratingów dla spółek ESG, o który zaczęła już zabiegać European Securities and Markets Authority (ESMA). Gdy zaś firmy inwestycyjne i ich komitety inwestycyjne będą miały większą swobodę w doborze takich aktywów do portfeli, kapitał popłynie w ich kierunku szerokim strumieniem – przekonują analitycy DSW.
Analitycy DWS zastanowili się nad dwoma aspektami związanymi z inwestowaniem w spółki ESG: jak dołączyć tego rodzaju aktywa do polityki strategicznej alokacji oraz w jaki sposób czynniki ryzyka związane z takimi aktywami wpływają na oczekiwane stopy zwrotu z portfela w długim terminie.
Okazuje się, że inwestorzy po dołączeniu akcji spółek ESG do portfeli powinni oczekiwać nieco lepszych średniorocznych stóp zwrotu, niż gdyby tych akcji nie mieli. Co prawda spółki ESG mają już dziś wysokie wyceny, z punktu widzenia analizy fundamentalnej, ale to nie oznacza, że nie będą droższe. „Im wyższe ratingi spółek ESG, tym większy pozytywny wpływ na ich wycenę ma wzrost zysku na akcję. Kapitał lubi solidne i rosnące zielone spółki, jak wynika z naszych badań” – stwierdzają analitycy DWS.
Prognoza średniorocznej stopy zwrotu dla portfeli akcji z udziałem spółek ESG i tradycyjnych na najbliższe 10 lat
Źródło: DWS
To zjawisko wynika przede wszystkim wysokiej rentowności skupu akcji własnych i łatwości, z jaką akcje spółek ESG poddają się normalizacji wyceny. Mimo to, indeksy spółek ESG są obecnie handlowane z mniejszą premią, niż indeksy szerokiego rynku, w stosunku do historycznych wycen. Dlatego odchylenia wyceny zielonych spółek są łagodniejsze.
Zobacz także: Żeby uchronić się przed dewaluacją pepierowego pieniądza kupuj raczej złoto, a nie bitcoina – radzi Jim Rogers
Gdzie szukać okazji inwestycyjnych w najbliższej dekadzie?
Raport DWS jest dość szeroki i warto jeszcze zwrócić uwagę na prognozę dotyczącą stóp zwrotu z inwestycji w różnego rodzaju aktywa w ciągu najbliższych 10 lat. Wedle analityków DWS, zdecydowanie największa okazja na rynku akcji tkwi w brytyjskich akcjach – mogą one dać zarobić około 7% średniorocznie. Jednak najwyższe stopy zwrotu można będzie osiągnąć na amerykańskim rynku private equity (około 8%).
Co rzuca się w oczy, to to, że prognoza zakłada niższe średnioroczne wyniki w najbliższej dekadzie, niż w minionej dekadzie. „Długoterminowi inwestorzy będą działali pod wiatr. Łatwe czasy już się skończyły. Będzie wymagana większa dywersyfikacja geograficzna i sektorowa. Bardzo ważne stanie się zabezpieczanie przed ryzykiem kursowym” – stwierdzili analitycy DWS.
Prognoza – zannualizowane stopy zwrotu dla wybranych aktywów w najbliższych 10 latach (w walucie lokalnej, kolumny) na tle poprzednich 10 lat (trójkąty)
Źródło: DWS