Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

"Branża e-commerce będzie dalej dynamicznie rosnąć, a nasza spółka będzie na tym wzroście korzystać" - rozmowa z Piotrem Szczeblewskim, CEO PROJPRZEM-MAKRUM

Udostępnij

PROJPRZEM-MAKRUM to spółka przemysłowa, działająca w trzech obszarach: systemów przeładunkowych, szczególnie dla centrów logistycznych i handlu, automatycznych systemach parkingowych i maszynach mieląco-kruszących dla górnictwa. Raport finansowy PROJPRZEM-MAKRUM za 1 kwartał 2018 r. pokazał, że spółka z sukcesem przeszła przez etap restrukturyzacji i zaczyna na niej korzystać. Zarząd deklaruje, że głównym celem jest maksymalizacja zysku dla akcjonariuszy.

Skąd wziął się pomysł na restrukturyzację? Jak ona przebiegała? Czego jeszcze mogą spodziewać się inwestorzy po nowej strategii spółki i w czym jest ukryty największy potencjał? Na te pytania i nie tylko udzielił nam odpowiedzi Piotr Szczeblewski, wieloletni pracownik bydgoskiej firmy i prezes jej zarządu.

Rafał Irzyński: Po przejęciu kontroli przez GK Immobile nad Projprzemem, to Panu powierzono stanowisko prezesa zarządu. Z resztą od wielu lat jest Pan związany z bydgoską grupą. W jaki sposób trafił Pan do firmy?

Piotr Szczeblewski (prezes PROJPRZEM-MAKRUM): Moje doświadczenie w przemyśle sięga 4 roku studiów, gdzie podjąłem prace ucząc się i kończąc studia na 5 roku, a było to ponad 20 lat temu. Wdrażałem Produkt Management jako pierwszy w dużej bydgoskiej firmie związanej z produkcją taboru kolejowego. Pracowałem w przygotowaniu produkcji, a następnie w kierownictwie Zakładu Mechanicznego, którego później byłem Członkiem Zarządu, realizując zadania restrukturyzacyjne. W Niemczech pracowałem w tematach budowlanych prowadząc projekty i ucząc się podejścia i sposobów pracy na zachodzie Europy. Po prawie 5 latach wróciłem do Polski i rozpocząłem prace w Makrum.

Jak wyglądała Pana ścieżka kariery w MAKRUM?

W Makrum rozpocząłem pracę na stanowisku Project Managera ponad 12 lat temu. Byłem odpowiedzialny za rynki niemieckojęzyczne. W roku 2013 rozpocząłem pracę jako Prezes firmy Makrum Projekt Management Sp. z o.o.. Utworzenie tej spółki, jak również Makrum Sp. z o.o. było procesem związanym z restrukturyzacją, dopasowaniem produkcji do wymogów rynku, ale co najważniejsze do odseparowania obszarów, które przynoszą wartość dodaną, tworzą produkt a pozostałą częścią, której duże fragmenty zostały stopniowo eliminowane i czyszczone. W Makrum PM rozpoczęła się praca nad budową silnej i wykształconej kadry Projekt Managerów, którą do dnia dzisiejszego rozwijamy w Projprzem Makrum S.A., Prom Stahl Polska SP. z o.o. jak i firmie Modulo Systemy Parkingowe. We wszystkich tych firmach pracują wykształceni przez nas fachowcy.

Skąd wziął się pomysł na przejęcie PROJPRZEMU i połączenie go z MAKRUM?

Szczegółowo na to pytanie może odpowiedzieć Zarząd GK IMMOBILE S.A. Mnie powierzono realizację strategii reorganizacji grupy, którą już raz z powodzeniem udało mi się wprowadzić w Makrum.

Połączenia z Makrum PM wynikało z synergii produkcyjnych i kosztowych. Ponadto w Projprzemie brakowało wykwalifikowanej i doświadczonej kadry project manager’ów. Dzięki połączeniu oferta sprzedażowa Projprzemu wzbogaciła się o renomowane maszyny krusząco-mielące Makrum ze 150-letnią tradycją i lojalną grupą odbiorców oraz nowoczesne systemy parkingowe - parkingi automatyczne Modulo. Obecnie otrzymaliśmy zamówienia na ponad 1000 miejsc parkingowych. Wierzymy w bardzo dynamiczny rozwój tego produktu.

Zobacz także: Parkingi automatyczne MODULO firmy z Bydgoszczy podbijają Polskę i Europę. Nadchodzi czas parkowania SMART

Proces nabywania pakietu kontrolnego nad PROJPRZEMEM, a następnie przejęcie zarządzania nad spółką trwał ponad rok. Później przyszła pora na głęboki proces restrukturyzacyjny. Na czym on polegał?

Restrukturyzacja rozpoczęła się od przeanalizowania firmy, jej mocnych i słabych stron. Następnie rozpoczęliśmy procesy eliminacji nadmiernie rozbudowanej administracji, skrócenia ścieżek decyzyjnych oraz spersonifikowania odpowiedzialności. Trzeba było też uregulować współpracę z podwykonawcami i dostawcami oraz uporządkować komunikację w firmie. Podjęliśmy też decyzję o sprzedaży trwale nierentownego zakładu w Sępólnie Krajeńskim.

Co było najtrudniejsze w tym procesie?

Wymieniłbym dwie rzeczy. Pierwszą było zdobycie zaufania dotychczasowych pracowników oraz wdrożenie nowych osób, którzy weszli do spółki. Drugim, trudnym procesem było uspokojenie klientów i wytłumaczenie im zmian zachodzących w firmie.

Zobacz także: Restrukturyzacja PROJPRZEM-MAKRUM przynosi efekty. Spółka w 2017 roku notuje rekordowe wyniki choć zmiany jeszcze trwają

Znamy już najnowsze wyniki finansowe za I kwartał 2018 roku i widać w nich duże wzrosty zarówno na poziomie przychodów jak i zysków. Na co zwróciłby Pan największą uwagę?

Chciałbym zwrócić uwagę na konsekwencję działania i realizowanie naszej strategii przez wszystkie zespoły. Dzięki temu skonsolidowane przychody wzrosły o 75% kw/kw.

Przychody najważniejszego segmentu przeładunków (w którym ujęte są również parkingi automatyczne) wzrosły o 29%. Sprzedaż w segmencie budownictwa przemysłowego przekroczyła pułap 19 mln zł, a podpisane kontrakty opiewają na ponad 100 mln zł. Dodatkowo udało się sprzedać maszyny Makrum za 7,5 mln zł, co również jest dobrym wynikiem.

Na czym polega nowa strategia PROJPRZEM-MAKRUM, jaki ma cel dalekosiężny?

Na początku chciałbym podkreślić, że strategia to dokument nie tylko trafiający do inwestorów obecnych czy przyszłych akcjonariuszy, ale również do dostawców i kooperantów. Co jest jeszcze nie mniej ważne, założenia rozwoju spółki trafiają też do spółek córek i wszystkich pracowników pokazując im główne kierunki w jakich firma chce podążać. Dzięki temu pracownicy wiedzą jak sytuacja w organizacji wygląda teraz, ale wiedzą czego mogą się spodziewać po spółce za rok czy kilka lat. Strategia rozwoju PROJPRZEMU została podzielona na cele krótko, średnio i długo terminowe. Jej realizacja już trwa. W pierwszym okresie, czyli do 2019 roku, chcielibyśmy ukończyć reorganizację zakładu w Koronowie zwiększając jego potencjał produkcyjny związany z produkcją systemów przeładunkowych, automatycznych systemów parkingowych oraz zostawiając rezerwę na nowy produkt. W okresie średnioterminowym kontynuujemy ekspansje geograficzną i rozwój centrów montażowo serwisowych dopasowany do lokalnych możliwości. W dłuższym okresie nasza aktywność związana jest z akwizycją nowych produktów. Istotny jest również rozwój spółki Projprzem Budownictwo Sp. z o.o. w której realizujemy projekty budowlane. Nasz zespół realizuje hale magazynowe, hale produkcyjne i tym podobne projekty.

W którym obszarze działalności PROJPRZEM-MAKRUM według Pana tkwi największy potencjał wzrostu?

Największy potencjał widzę w systemach przeładunkowych. Wszystkie dostępne opracowania wskazują, że rozwój branży e-commerce, usług internetowych, handlu w internecie, będzie rósł w kolejnych latach. Rozbudowywać się będzie baza dostępnych powierzchni magazynowych, centrów logistycznych czyli odbiorców systemów przeładunkowych, mostków przeładunkowych, termośluz, uszczelnień czy systemów naprowadzania i sygnalizacji ciężarówek. Z kolei z punktu widzenia dynamik wzrostowych, najszybciej rosnącym obszarem powinny być Automatyczne Systemy Parkingowe MODULO, których popularność w Polsce rośnie. Za kilka lat będzie to motor napędowy naszej firmy. Rozpoczniemy sprzedaż za granicą, w szczególności mam na myśli rynki, w których jesteśmy już obecni. Będziemy wykorzystywać budowany potencjał części naszej organizacji, zwanej roboczo PromStahl EXPORT, jak i spółki PromStahl w Niemczech i Polsce.

Plany rozwoju PROJPRZEMU w strategii wyglądają optymistycznie, ale czy są jakieś zagrożenia dla tego planu? Jakie ryzyka wymieniłby Pan w pierwszej kolejności?

Oczywiście każdego dnia stykamy się z ryzykiem związanym z prowadzeniem działalności gospodarczej. Ważne jest w jaki sposób jesteśmy w stanie zarządzać ryzykiem i zapobiegać lub minimalizować obecne i przyszłe ryzyka. W budownictwie spotykamy się ze wzrostem żądań płacowych podwykonawców, wzrostem cen grup materiałów, dostępnością kadry i firm wykonawczych. W przeładunkach, szczególnie na rynku międzynarodowym ze zmieniającą się lokalna koniunkturą i lokalnymi uregulowaniami blokującymi dostęp do rynku. Podatki lub inne regulacje ograniczające rozwój firmy. Oczywiście na większość opisanych zagrożeń jesteśmy w stanie zareagować i im zapobiegać. Niestety części nie da się przewidzieć będziemy reagować jak wystąpią.

Zobacz także: Gdzie szukać potencjału na wzrost w PROJPRZEM-MAKRUM. Sprawdzamy szczegóły strategii spółki

Gdzie spółka może się znaleźć za 10 lat, jeśli ten plan się uda?

Jestem przekonany, że czeka nas wiele wyzwań i ciężkiej pracy, potwierdzenia przedstawionych prognoz. Jestem przekonany, że osiągniemy plan, ponieważ spółka dysponuje dużym potencjałem związanym z pracownikami i ma ugruntowane kanały sprzedaży oraz pomysły na rozwój eksportu. Co ważne, solidny i stabilny akcjonariat nastawiony jest na zwiększanie wartości firmy. Te argumenty pozwalają mi z optymizmem patrzeć w przyszłość i widzieć za 10 lat firmę PROJPRZEM MAKRUM S.A. jako lidera w obszarze Automatycznych Systemów Parkingowych, znanego dostawcę systemów przeładunkowych na skalę Europy.

Jakich wydarzeń w spółce i wokół niej mogą się spodziewać inwestorzy w 2018 roku, na co powinni Pana zdaniem zwrócić szczególną uwagę?

Założenia na bieżący rok i kolejne lata, spółka opublikowała w swojej strategii. Inwestorzy powinni zwrócić uwagę na systematyczną realizację tych założeń – chcemy się z nich sumiennie wywiązać.

Co Pana zdaniem powinno sprzyjać wzrostowi kursu akcji PROJPRZEM-MAKRUM?

Osiąganie poszczególnych drobnych celów i potwierdzanie założeń strategii, powinno konsekwentnie rzutować na zwiększanie wartości firmy, które z kolei powinno znaleźć odzwierciedlenie we wzroście kursu.

Zobacz także: "Wszystkie segmenty rozwijają się szybciej niż się spodziewaliśmy" - relacja z czatu z Grupą Kapitałową IMMOBILE

Udostępnij