8 pytań do Tomasza Tomczyka, prezesa K2 Internet o biznes, rynek reklamy, technologii i chmury oraz rozwój spółki i dywidendę | StrefaInwestorow.pl
Obrazek użytkownika Paweł Biedrzycki
25 mar 2016, 14:05

8 pytań do Tomasza Tomczyka, prezesa K2 Internet o biznes, rynek reklamy, technologii i chmury oraz rozwój spółki i dywidendę

2015 rok był bardzo udany dla akcjonariuszy K2 Internet. O dotychczasowe osiągnięcia, dalsze plany rozwoju, sytuację na rynku reklamy i nowych technologii zapytaliśmy Tomasza Tomczyka, prezesa zarządu spółki.

Paweł Biedrzycki: Rok 2015 był bardzo udany dla akcjonariuszy K2 Internet, a jaki był pod względem operacyjnym dla spółki? Co ważnego się wydarzyło?

Tomasz Tomczyk: Dla akcjonariuszy był to udany rok, operacyjnie także nie było źle, chociaż nasze ambicje sięgają wyżej. Działamy na stabilnie rosnących rynkach. Wydatki reklamowe i inwestycje w technologie cały czas się powiększają. K2 Internet rośnie wraz z nimi. Nasza spółka oferująca usługi chmury obliczeniowej - OKTAWAVE – bardzo dynamicznie się rozwijała. W zeszłym roku urosła dwukrotnie. Nasz główny biznes, Agencja K2 rośnie równo z rynkiem agencji interaktywnych. Biznes mediowy rozwija się szybciej, a Fabrity rozpoczęło eksport swoich usług. Utrzymaliśmy wszystkich kluczowych Klientów. Wygraliśmy kilka nowych dużych przetargów. Mogę powiedzieć, że to był dobry rok.

PB: A jakie są najważniejsze wyzwania na 2016 rok?

TT: Chcemy dalej stabilnie, organicznie rosnąć w naszych podstawowych biznesach, rozumianych jako agencja i media, ale poprawiać tam rentowność. Stawiamy sobie poprzeczkę zdecydowanie wyżej i to jest jedno wyzwanie. Drugie, to utrzymanie wysokiego tempa wzrostu OKTAWAVE, jeśli chodzi o dynamikę przychodów jak i dalszą poprawę wyników, mimo że na poziomie EBITDA są one bardzo dobre i lepsze niż wypracowuje agencja oraz segment media. Trzecim wyzwaniem jest istotne zwiększenie poziomu eksportu usług Fabrity i co za tym idzie poprawa marż w tym segmencie.

Z wyzwań bardziej strategiczno-miękkich liczymy na pozytywny efekt aliansu pod nazwą NEWNITED z naszym dotychczasowym bezpośrednim konkurentem – spółką mediową Codemedia. To połączenie sił dwóch polskich firm aby skuteczniej konkurować z dużymi holdingami reklamowymi. Chcemy udowodnić, że Polak z Polakiem potrafi skutecznie konkurować z tymi, którzy są od nas silniejsi i mają coraz większą pozycję monopolistyczną na rynku. Aktualnie alians składa się z dwóch domów mediowych, ale już prowadzimy rozmowy z kolejnymi. Zapraszam do takiej współpracy niezależne mniejsze podmioty.

Chcemy udowodnić, że Polak z Polakiem potrafi skutecznie konkurować z tymi, którzy są od nas silniejsi i mają coraz większą pozycję monopolistyczną na rynku.

PB:Jaka właściwie korzyść wynika z aliansu NEWNITED?

TT: Głównie polega to na tym, że w niektórych przetargach my nie możemy wystartować będąc na niższym poziomie obrotów. Żadna z firm (Codemedia i K2 Internet) odrębnie nie mogłaby złożyć oferty w przetargu, bo próg wejścia jest ustawiony na wyższym poziomie. Drugą korzyścią jest wymiana wiedzy i przez to lepsza, bardziej kompleksowa obsługa Klienta. Kolejna korzyść to możliwość zaoferowania jeszcze lepszych warunków zakupowych dla naszych Klientów.

PB:W jaki sposób planujecie poprawiać rentowność?

TT: W każdym z segmentów naszych biznesów podejmujemy konkretne działania, które dają nam dostęp do projektów, które są potencjalnie wyżej marżowe i bardziej strategiczne dla Klientów. Dlatego powstała inicjatywa K2 Disruptive Lab. To zespół, który ma być linkiem między startupami, a korporacjami, gdzie pracujemy bezpośrednio z zarządami dużych spółek w Polsce. Realizujemy już pierwsze projekty, w tym jeden zagraniczny. K2 Disruptive Lab działa na bardzo atrakcyjnym rynku, dostarczając know-how do korporacji, którym zależy na dostępie do nowych, innowacyjnych pomysłów.

W segmencie media mamy NEWNITED, o którym już mówiłem, gdzie chcemy poprzez skalę poprawiać też rentowność. Wprowadziliśmy też do oferty usługę modelowania atrybucyjnego, która pozwala w sposób półautomatyczny lub automatyczny zarządzać kampaniami. Dzięki temu osiągamy lepsze wyniki w krótszym czasie.

W segmencie produkcji oprogramowania i analityki biznesowej, w której działa nasza firma Fabrity, skupiamy się przede wszystkim na eksporcie usług. Posiadamy świetny certyfikowany zespół programistów, na których zapotrzebowanie za granicą jest dużo większe niż w Polsce, przez co stawki są wyższe.

PB:Jakie perspektywy ma przed sobą chmura obliczeniowa, czyli ta najbardziej innowacyjna część biznesu? Czy to jest to, na co warto stawiać?

Rynek usług chmurowych rośnie przynajmniej na poziomie około 30% rocznie, a my zamierzamy rosnąć jeszcze szybciej niż rynek.

TT: To jest na pewno najbardziej dynamicznie rosnący segment naszego biznesu, również dlatego, że działa na rynku, który rośnie zdecydowanie najszybciej. Różne badania wykazują, że rynek reklamowy w Polsce rośnie średnio powiedzmy w okolicach 10%, gdzie Internet rośnie najszybciej w stosunku do pozostałych kanałów. Rynek usług chmurowych rośnie przynajmniej na poziomie około 30% rocznie, a my zamierzamy rosnąć jeszcze szybciej niż rynek. Głównie dlatego, że na polskim rynku jesteśmy dzisiaj zapewne najbardziej rozpoznawalną marką, a popyt dynamicznie rośnie. Pod względem technologicznym nie ustępujemy, a czasami nawet oferujemy usługi bardziej zaawansowane niż najwięksi konkurenci światowi. Stawiamy na stały rozwój naszych produktów. Nad ich rozwojem pracuje na stałe zespół kilkunastu programistów. Nieustannie inwestujemy też w sprzęt i infrastrukturę. Coraz więksi Klienci zaczynają korzystać z naszych usług. Powierzają nam swoje kluczowe systemy odpowiedzialne za sprzedaż czy obsługę Klienta. To znak, że przed nami bardzo interesujący okres.

PB:Jakie są przewidywania na 2016 r. jeśli chodzi o rynek, na którym działa spółka?

TT: Nikt nie zapowiada spadków, my zakładamy utrzymanie tempa wzrostu takiego, jakie było w zeszłym roku. Jedynym lekkim znakiem zapytania są spółki Skarbu Państwa, które w wyniku zeszłorocznych wyborów mogą zostać zablokowane, jeżeli chodzi o swoje wydatki i aktywność reklamową. My w kilku takich spółkach jesteśmy, więc może to być element zagrożenia. Wydatki na reklamę w Internecie na pewno będą rosły i dopóki nie będziemy mieli jakiegoś załamania gospodarczego, my korzystamy z tych wzrostów razem z naszymi Klientami.

PB:Spółka zapowiedziała wypłatę dywidendy w tym roku. Jaka jest polityka dywidendowa spółki, czy przewidujecie jej stałe wypłacanie w przyszłości?

Wyniki już są znane. W zeszłym roku wypłaciliśmy 1 zł na akcję, w tym roku będziemy najprawdopodobniej rekomendować dokładnie taką samą kwotę.

TT: Politykę dywidendową zaprezentowaliśmy w zeszłym roku. Mówi o tym, że chcemy co roku wypłacać co najmniej 50% zysku, po uwzględnieniu naszych potrzeb związanych z inwestycjami w danym roku. Wyniki już są znane. W zeszłym roku wypłaciliśmy 1 zł na akcję, w tym roku będziemy najprawdopodobniej rekomendować dokładnie taką samą kwotę. Po odpowiednich obliczeniach na pewno wystosujemy raport na ten temat.

PB:Czy spółka ma plany jeśli chodzi o wyjście z ofertą za granicę?

TT: Są dwa takie plany. Jeden to FABRITY, czyli tworzenie oprogramowania dla biznesu. Szukamy projektów za granicą, które będziemy produkować w Polsce i sprzedawać za granicą – klasyczny eksport usług. Natomiast jeśli chodzi o drugi, to jest nim OKTAWAVE. Jest plan na to, żeby do końca tego roku stworzyć drugie centrum danych w Wielkiej Brytanii i mieć z tego dwojaką korzyść. Po pierwsze, dzięki temu będziemy mogli sprzedawać w Polsce więcej, bo niektórym klientom wciąż nie możemy sprzedaż naprawdę zaawansowanego hostingu, nie mając drugiego centrum danych, gdzieś za granicą. Jest tak ze względów bezpieczeństwa i wymagań klientów. Drugi efekt to wyjście na rynek brytyjski z naszym produktem i usługą tej jakości, która spokojnie może konkurować przynajmniej z europejskimi graczami. O tym, czy rozpoczniemy budowę takiego centrum danych, zdecydujemy w połowie roku na podstawie wyników w Polsce. Jeżeli decyzja będzie na tak, to do końca roku chcemy je zbudować, a od 2017 mieć już operacyjnie gotowe do obsługi klientów.

PB:Dziękuję za rozmowę.

TT: Ja również dziękuję i zapraszam na czat inwestorski ze mną, który odbędzie się 6 kwietnia 2016 r., o godz. 11:00 w serwisie Strefa Inwestorów. Z przyjemnością odpowiem na wszystkie Państwa pytania, które już teraz można przesyłać pod adres czat[at]strefainwestorow[dot]pl.

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Sprawdź więcej artykułów i analiz

Więcej praktycznej wiedzy o inwestowaniu na giełdzie, takiej jak analizy, artykuły, czy portfele edukacyjne, znajdziesz w części premium serwisu StrefaInwestorow.pl. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.