Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

George Soros i jego majątek - co ma w portfelu i jak inwestuje pogromca brytyjskiego funta

Udostępnij

Prywatny majątek Georga Sorosa sięga 8 mld USD. Ostatnio zmalał o... 68%, co spowodowało, że Soros osunął się na 195 miejsce Bloomberg Billionaires Index, czyli listy najbogatszych ludzi świata. Jak to możliwe? Wyjaśniamy!

George Soros to węgierski Żyd znany ze swych liberalnych, kosmopolitycznych poglądów. Założyciel Open Society Institute. I pogromca brytyjskiego funta.

Zarobienie 1 mld USD na pokonaniu Banku Anglii to największe inwestycyjne osiągnięcie Sorosa. We wrześniu 1992 roku Soros, który już wtedy dysponował dużym kapitałem liczonym w miliardach dolarów, przeprowadził atak spekulacyjny na funta brytyjskiego. Na załamaniu kursu Soros zarobił 1 mld USD, a rząd brytyjski musiał wycofać się z Mechanizmu Kursów Walutowych.

Zobacz także: O Georgu Sorosie i jego Alchemii Finansów

Obecnie George Soros ma pod kontrolą około 24-26 mld USD, ale jego prywatny majątek wynosi około 8 mld USD – według portalu Bloomberg.

Prywatny majątek Georga Sorosa jest wart 8 mld USD

Jakże się zdziwiliśmy, gdy zobaczyliśmy wykres pokazujący wartość majątku Georga Sorosa, opracowany przez portal Bloomberg.

Wykres 1. Wartość majątku G. Sorosa

1

Źródło: Bloomberg

Okazuje się, że w październiku tego roku wartość majątku Georga Sorosa spadła o blisko 70%, do 8 mld USD! Jak to możliwe?

Soros kieruje instytucją zbiorowego inwestowania znaną pod nazwą Soros Fund Management. Do 2011 roku był to fundusz hedge, który został przekształcony w family office. Według stanu na koniec października 2017 roku, Soros Fund Management ma w zarządzaniu około 26 mld USD. Znajdują się tam środki prywatne Sorosa, a także aktywa założonych przez niego fundacji spod szyldu Open Society.

Aktywa fundacji Sorosa sięgają w sumie około 18 mld USD i to właśnie one zostały wyłączone przez Bloomberg z całkowitej wartości majątku Sorosa, po interwencji rzeczniczki prasowej miliardera.

Soros obstawia spadki amerykańskich indeksów

Soros Fund Management jest aktywnym inwestorem na rynku akcji. Zdecydowanie największą pozycją w portfelu tej instytucji jest Liberty Broadband Corp. – jedna z największych sieci kablowych w USA. Na drugim miejscu plasuje się Altaba – firma inwestycyjna, która ma spore udziały m.in. w chińskim holdingu handlowym Alibaba.

Jeśli chodzi o sektory, to Soros Fund Management ma największą ekspozycję na branżę telekomunikacyjną (27%). Sporą część portfela zajmują także spółki technologiczne (19%) oraz z branży FMCG (produktów szybko zbywalnych) (13%). W III kwartale br. wehikuł dokupywał sporo akcji firm technologicznych.

Jednak to, co zwraca uwagę w portfelu Soros Fund Management, to opcje typu put na indeksy: Russell 2000 oraz S&P500. To oznacza, że Soros Fund Management obstawia spadki amerykańskich indeksów i zabezpiecza to co fizycznie posiada. Szczególnie dużą pozycję fundusz zajął na indeksie Russell 2000 – jest to indeks grupujący małe spółki. Jest to trzecia największa pozycja w jego portfelu.

Czyżby Soros wiedział o czym, o czym większość rynku nie wie? A może po prostu dopuszcza do siebie myśl o nadchodzącym rynkowym przesileniu?

Tab. 1. 10 największych pozycji w portfelu Soros Fund Management

2

Źródło: GuruFocus

Wszystko jest w ruchu, trzeba wykorzystywać punkty kulminacyjne

Soros dorobił się majątku na stosowaniu strategii inwestycyjnej opartej na swoich spostrzeżeniach dotyczących natury rynku. Ceny cały czas są w ruchu, a wizje i rzeczywistość się od siebie oddalają, co prawdzi do punktu kulminacyjnego przesilenia w czasie narastania bańki czy trwania krachu – tak można streścić teorię Sorosa.

- Zakładam, że rynki zawsze się mylą. Nawet jeśli to założenie jest czasem mylne, biorę go za roboczą hipotezę. Nie znaczy to jednak, że zawsze należy iść wbrew przeważającemu trendowi. Przeciwnie, błędy są korygowane tylko czasami. I tylko w tych momentach należy postępować wbrew trendowi – napisał Soros w swojej książce „Soros on Soros. Staying Ahead of the Curve”.

Można nie lubić Georga Sorosa. Można nie zgadzać się z jego poglądami. Ale nie sposób mu odmówić zrozumienia zasad funkcjonowania rynków finansowych i instynktu, który pozwolił mu - już nie raz i nie dwa - zarobić wielkie pieniądze. Nie sposób mu też nie wypomnieć bezwzględności – przecież ona była potrzebna do brutalnego zaatakowania brytyjskiego funta w 1992 roku czy walut azjatyckich w roku 1997. W kontekście historii działań inwestycyjnych Sorosa fakt, iż Soros Fund Management gra na spadki amerykańskich indeksów wygląda niezwykle ciekawie...

Udostępnij