Kategoria:
Play zaczął spłacać gigantyczne zadłużenie i pozbywa się gotówki. 3 powody dlaczego dywidenda w 2019 roku będzie o wiele niższa
Akcje Play Communications pozostają pod presją. Tylko w tym roku notowania spadły o ponad 50%. Gigantyczne zadłużenie spółki, prawie 7 mld zł, jest w tej chwili niemal dwa razy większe od wyceny spółki na giełdzie 3,8 mld zł. Mając na uwadze spore wyzwania związanych z budową własnej infrastruktury to może stanowić problem. Problem który Play zaczął rozwiązywać spłacając zadłużenie. Niestety nie pozostanie to najprawdopodobniej bez wpływu na dywidendę z akcji.
Opublikowane wyniki finansowe Play za III kw. 2018 r. pod względem przychodów i zysków były niemal identyczne z oczekiwaniami analityków. Przychody wyniosły 1,7 mld zł, zysk operacyjny 345,7 mln zł, a zysk netto 189,9 mln zł. Są to dane na zbliżonym poziomie jak co w analogicznym kwartale rok wcześniej. Pod względem dynamik wzrostowych lepiej prezentuje się okres łącznie trzech pierwszych kwartałów 2018 roku. W całym okresie wzrosła zyskowności. Zysk netto w pierwszych trzech kwartałach tego roku wyniósł 542,4 mln zł wobec 244,5 mln zł rok wcześniej. Patrząc na przychody możemy mówić o pewnej symbolicznej przemianie negatywnej, gdyż w samym III kw. 2018 r. przychody były o 0,8% niższe w ujęciu rok do roku, a przecież Play praktycznie od momentu rozpoczęcia działalności przyzwyczaił rynek do wzrostowych dynamik przychodów. Jak pokazała reakcja inwestorów wyrażona neutralną reakcją kursu akcji Play, oczekiwany poziom opublikowanych przychodów i zysków nie wystarczył do nawet małego odbicia pogrążonych w trendzie spadkowym akcji telekomu.
Zobacz także: Akcje Play w rok od debiutu straciły 1/3 wartości. Gigantyczne zadłużenie i inwestycje będą wielkim wyzwaniem dla spółki
W najnowszym sprawozdaniu finansowym warto wskazać na trzy elementy, które mogą oznaczać, że Play będzie zmuszony do zweryfikowania swojej dotychczasowej, bardzo hojnej polityki dywidendowej. Nie można również wykluczyć, że na jakiś czas spółka będzie nawet musiał zdecydowanie obniżyć poziom wypłacanych dywidend.
1. Coraz mniejszy poziom gotówki w Play
W najnowszym bilansie pokazującym strukturę majątku Play na koniec września 2018 r., widoczny jest stan środków pieniężnych w kwocie 153,8 mln zł. Dla zwykłego zjadacza chleba to wciąż są niewyobrażalne wręcz kwoty, ale spadek tej pozycji w ciągu 9 miesięcy z poziomu 628,7 mln zł, czyli o 75%, daje już do myślenia. Dodajmy też, że jest to najniższy stan gotówki w spółce od momentu debiutu Play na giełdzie (lipiec 2017 r.) i tym samym publikowania kwartalnych raportów finansowych. Suma aktywów obrotowych zmalała od początku roku o 673,7 mln zł, co jest kwotą większą niż spadek pozycji gotówkowej (474,9 mln zł), w skutek przede wszystkim spadku należności. Z kolei wartość aktywów trwałych wzrosła o niespełna 60 mln zł, a więc o kwotę o wiele niższą od spadku gotówki. Na co zatem spółka przeznaczyła większą część posiadanej na koniec 2017 roku gotówki?
Zobacz także: Debiut Play Communications: Analiza IPO. Czy warto kupić akcje spółki?
Źródło: Raport finansowy za III kw. 2018 r. Play Communications S.A.
2. Nadal olbrzymi poziom długu i ujemne kapitały własne
Odpowiedź na zadane pytanie znajdziemy oczywiście w bilansie oraz w rachunku przepływów pieniężnych. W bilansie „straszy” nadal ujemna pozycja wartości kapitałów własnych przedstawiająca kwotę -395,6 mln zł. Ujemny poziom kapitałów oznacza, że cała wartość posiadanego przez spółkę majątku finansowana jest przez zobowiązania, czyli kapitał obcy. Łączny poziom zobowiązań oprocentowanych na koniec września br. wyniósł blisko 7 mld zł (6,976 mld zł). Z tej kwoty niespełna 6 mld zł stanowią kredyty bankowe. Na marginesie - spółka podaje efektywną stopę oprocentowania kredytów bankowych, która wyniosła w tym roku 4,87%. W ciągu ostatnich 9 miesięcy Play zmniejszył swój dług brutto o 363 mln zł, co było jednym z dwóch powodów zmniejszenia posiadanej gotówki. Wskaźnik długu netto do skorygowanej EBITDA za ostatnie 12 miesięcy wyniósł 3,14.
Źródło: Raport finansowy za III kw. 2018 r. Play Communications S.A.
3. Ostatnia tak wysoka wypłacona dywidenda?
W rachunku przepływów pieniężnych widać drugi, istotny powód odpływu gotówki. Jest nim wypłata dywidendy za 2017 rok, na którą przeznaczono 652,5 mln zł (2,57 zł na akcję).
Źródło: Raport finansowy za III kw. 2018 r. Play Communications S.A.
W momencie przyznania praw do dywidendy, kurs akcji Play wynosił lekko powyżej 30 zł, co oznaczało w tamtym momencie stopę dywidendy w wysokości ok. 8%. Obecnie kurs akcji spółki jest niżej o blisko 50%, co wskazuje na znacznie niższe oczekiwania inwestorów co do przyszłych dywidend. Z jednej strony może to niektórych dziwić, gdyż spółka nadal osiąga przecież zyski na poziomach zbliżonych bądź nawet nieco wyższych od roku poprzedniego. Jednak rynek wycenia przyszłość, a ta stawia przed spółką duże wyzwania. Do nich na pewno trzeba zaliczyć:
- realizacja procesu inwestycyjnego w postaci budowy własnej sieci (ok. 800 mln zł rocznie),
- zmniejszanie poziomu zadłużenia (cel zarządu 2,5xEBITDA),
- obniżenie kosztów roamingu krajowego,
- utrzymanie wzrostu i tak już wysokiej liczby klientów (12,724 mln aktywnych klientów na koniec września br.),
- zwiększanie lub utrzymanie miesięcznych przychodów na użytkownika (ARPU - 32,4 zł).
W najnowszym raporcie finansowym, zarząd Play podtrzymał prognozę przeznaczenia na dywidendę za 2018 rok poziomu 40-50% FCFE (wolny przepływów pieniężnych). Prognoza na ten rok zakłada wypracowanie ich w przedziale 750-800 mln zł (603 mln zł po trzech kwartałach br.), co oznaczałoby wypłatę dywidendy w kwocie 300-400 mln zł. W przeliczeniu na jedną akcję daje to 1,18 -1,57 zł na jedną akcję, a więc ponad 1 zł na akcję mniej niż ostatnio.
Bardzo duży poziom długu oprocentowanego w bilansie Play jest do udźwignięcia, dopóki spółka generuje wysokie zyski na poziomie EBITDA czy netto. Jednak może to przypominać stąpanie po kruchym lodzie, gdyż spółka nie posiada w tej chwili praktycznie żadnej poduszki finansowej na ewentualne „gorsze czasy”, a zapasy gotówki właśnie się wyczerpują. Problemy do „spięcia” budżetu czy też problemy płynnościowe mogą pojawić się w przypadku przyjścia dekoniunktury na rynkach finansowych, pogorszenia wskaźników operacyjnych (np. odpływ klientów lub spadek ARPU) czy też w przypadku wyraźnego wzrostu kosztu pieniądza w kraju.