Gdy inni grali w gry i upijali się na studenckich imprezach, Maciej Popowicz zakładał swój pierwszy biznes warty setki milionów złotych, mowa oczywiście o kultowej Naszej Klasie. Teraz wprowadził na GPW firmę robiącą gry free-to-play. Wciąż młody wrocławski informatyk nie próżnuje, poznajcie go bliżej.
Spółka Ten Square Games dosłownie kilka sesji zadebiutowała na GPW, a już zrobiła furorę. Deweloper gier mobilnych typu free-to-play powstał w 2011 roku z inicjatywy Macieja Popowicza i Arkadiusza Pernala. Dziś Popowicz jest najważniejszą postacią w spółce: jest prezesem i ma 39,21% akcji wartych około 180 mln zł.
Zobacz także: 5 powodów dlaczego debiut Ten Square Games jest najlepszym na polskiej giełdzie od lat
Maciej Popowicz (po lewej) i Arkadiusz Pernal na debiucie Ten Square Games na GPW
Maciej Popowicz – współtwórca Naszej Klasy
Popowicz jest z wykształcenia informatykiem po Uniwersytecie Wrocławskim, ukończył też kurs zarządzania w ICAN Institute. Kawał kariery za nim, a ma dopiero 34 lata (urodził się w 1984 roku).
W listopadzie 2006 roku – w wieku zaledwie 22 lat! – uruchomił Naszą Klasę. Dla tych co nie pamiętają: był to serwis umożliwiający odnajdywanie kolegów z ław szkolnych. Nasza Klasa okazała się niezwykłym sukcesem, pod koniec 2008 roku konto miało tam około 14 mln osób, czyli niemal wszyscy Polacy mający dostęp do Internetu! W 2007 roku Popowicz otrzymał tytuł Człowieka Roku Polskiego Internetu.
Główny akcjonariusz Ten Square Games od 2007 roku zaczął wycofywać się z Naszej Klasy. Sprzedał najpierw 20% swoich udziałów niemieckiemu funduszowi venture capital European Founders, a w roku 2008 kolejne 70% estońskiej firmie Forticom. Ostatecznie pożegnał się ze swoim „dzieckiem” na początku 2011 roku. Nie wiadomo dokładnie jak duża była transakcja sprzedaży spółki. Nasza Klasa wciąż istnieje, należy do Onetu, ma około 3 mln użytkowników, ale jej pozycję odebrał Facebook i inne amerykańskie serwisy społecznościowe.
Ten Square Games – chodźmy Na Ryby
Popowicz nie może usiedzieć spokojnie, musi prowadzić biznes. W 2011 r. założył firmę, która produkuje darmowe gry mobilne i przeglądarkowe i obecnie jest światowym liderem gier... wędkarskich. W grę „Na ryby” gra 100 mln ludzi z całego świata! Sam twierdzi, że była ewolucja tego co robił na Naszej Klasie. Od 2010 roku w serwisie zaczęło się pojawiać coraz więcej gier przeglądowych. W tym segmencie ówczesny prezes Naszej Klasy widział potencjał. Odchodząc ze spółki od razu postanowił się nim zająć.
- Zaczynaliśmy w biurze o powierzchni 10 metrów kwadratowych. Staramy się prowadzić biznes oszczędnie, pilnujemy kosztów. Nie jestem zwolennikiem inwestowania dużych środków w olbrzymie produkcje i stawiania wszystkiego na jedną kartę – mówił Popowicz w wywiadzie dla portalu Generacja Smart.
Zobacz także: Popowicz: Wiele darmowych gier online zarabia rocznie więcej niż „Wiedźmin” zarobił w całej swojej historii
Czemu Ten Square Games specjalizuje się w grach wędkarskich? Tu natrafiamy na wątek osobisty...
- Łowiłem jako dziecko. Trzeba odróżnić się od konkurencji. Padło na gry wędkarskie. Widzieliśmy, że jest miejsce na takie gry na rynku i postawiliśmy na nie – tłumaczył Popowicz w wywiadzie dla Generacji Smart.
Debiut Ten Square Games na GPW
Ten Square Games świetnie zarabia pieniądze. Od 2015 roku regularnie wypłaca akcjonariuszom dywidendy, a zarząd zakłada, że ma tak pozostać. W związku z tym - przy okazji debiutu - inwestorom zostały zaoferowane jedynie istniejące akcje. Cała oferta wyniosła około 94 mln zł z czego około 56 mln zł trafiło bezpośrednio do Macieja Popowicza.
Były prezes Naszej Klasy znowu trafił w idealny moment na sprzedaż akcji swojej firmy. Na giełdzie trwa hossa spółek gamingowych, a ceny ich akcji biją rekordy. Na drugiej sesji po debiucie wycena Ten Square Games przez chwilę "zapaliła" 500 mln zł i była o 65% wyższa, niż podczas IPO. Zarząd zapewnia, że planuje dalej rozwijać biznes i zakłada, że najlepsze wciąż przed spółką.
Jak wynika z prospektu emisyjnego, Ten Square Games wraz ze spółkami zależnymi to jedyny biznes, którym zajmuje się Popowicz. Przez najbliższy rok zarówno on jak i inni członkowie Ten Square Games nie będą mogli jednak sprzedawać akcji. Wszystkie ich papiery są objęte umową lock-up. Zarząd zamierza koncentrować się na rozwoju spółki.
Maciej Popowicz młodo zaczął i wykazuje się wielkim „nosem” do biznesów związanych z Internetem i nowoczesnymi technologiami. Kto wie, może jest właśnie na drodze do stworzenia CD Projektu sektora free-to-play?
