Shaq O’Neal udziela porad inwestycyjnych. Były gwiazdor NBA zrobił doktorat i wziął się ostro za biznes i inwestowanie
Zarobił już krocie na inwestycji w Google. Ale zyski z rozwoju spółki Starbucks przeszły mu obok nosa. Inwestuje też we franczyzy i nieruchomości. Zrobił doktorat z zarządzania. Były, wielki – dosłownie i w przenośni – gwiazdor NBA Shaq O’Neal realizuje się jako biznesman i inwestor. Warto posłuchać tego, co mówi o swoich dotychczasowych doświadczeniach rynkowych.
Były gwiazdor NBA, Shaq O’Neal wziął się ostro za biznes i inwestowanie. Ostatnio pełno go w amerykańskich mediach biznesowych, bo wykonał kilka ciekawych ruchów. I trzeba przyznać, że gość ma nie tylko imponujący wzrost (2,16 m) i rozmiar buta (EUR 56!), ale też rozmach biznesowy i imponującą gadkę.
Shaq ma 400 mln USD, ale żałuje, że nie zainwestował w Starbucks
Majątek Shaqa szacuje się na około 400 mln USD. Sporą część zarobił na boisku, ale niemałą także poza nim, na różnych biznesach. Ulokował swoje pieniądze m.in. w spółce Google/Alphabet. Ma udziały w prywatnych spółkach, takich jak Krispy Kreme, AriZona Cream Soda, Icy Hot, Gold Bond, Buick, Zales. Zainwestował też 79 mln USD w budowę apartamentowca w New Jersey.
Wiadomo, że Shaq od wielu lat inwestuje na giełdzie. Jego najbardziej udaną inwestycją było kupno akcji Google podczas IPO w 2004 roku. Podobno trzyma pakiet do tej pory. Czyli zarobił na nim już około 2 200%!
Jak sam przyznaje, jego największym błędem inwestycyjnym było zrezygnowanie z wejścia w spółkę Starbucks. Mógł to zrobić już kilkanaście lat temu, na wczesnym etapie jej rozwoju. Poznał założyciela sieci kawiarni Howarda Schultza dzięki innemu koszykarzowi i koledze z boiska, Magicowi Johnsonowi.
- Nie zdecydowałem się na inwestycję w Starbucks, bo stwierdziłem, że czarni nie pijają kawy. Nigdy nie widziałem nikogo z mojej rodziny pijącego kawę. Powiedziałem o tym Schultzowi na spotkaniu. Był zawiedziony taką odpowiedzią. Dziś za każdym razem, gdy przechodzę obok Starbucks szlag mnie trafia – przyznaje O’Neal.
Shaq O’Neal na NYSE
Zobacz także: George Soros już nie gra na spadek indeksów w USA, za to coraz mocniej stawia na spółki technologiczne
Shaq: inwestor powinien myśleć jak misjonarz
Zresztą, na tym nie kończy się aktywność Shaqa. Ostatnio ogłosił, że wchodzi w partnerstwo z firmą Epson.
- Mam zasadę, że lubię inwestować w firmy, których produktów używam. Ostatnio kupiłem sobie projektor firmy Epson i jestem nim zachwycony. Dlatego nie wahałem się i chcę zainwestować w firmę Epson – stwierdził Shaq w rozmowie z Yahoo Finance.
Shaq nie ukrywa, że ma chrapkę na kupno firmy Reebok. Jego wzorem do naśladowania jest Jeff Bezos. Według Shaqa, by skutecznie inwestować i rozwijać biznes trzeba chcieć zmieniać świat i pomagać ludziom, a nie myśleć tylko o zysku.
- Inwestor powinien myśleć trochę jak misjonarz. Powinien chcieć pomagać ludziom, rozwiązywać ich problemy. Nie można myśleć jak handlarz, tylko w kategoriach zysków. Ci, którzy chcą zmieniać świat na lepsze, zawsze wygrywają – uważa Shaq.
Ostatnio Shaq był gościem WSJ Video. Ostrzegał, że nie należy inwestować w coś, do czego nie jest się przekonanym. Oraz nie należy ulegać namowom ludzi, którzy obiecują, że zrobią 1 000 000 USD ze 100 000 USD w rok.
- Jeśli ktoś przychodzi do Ciebie ze zbyt dobrą propozycją, to trzeba być bardzo ostrożnym. Najlepiej nie korzystać z takiej propozycji, bo to zapewne oszustwo – stwierdził Shaq.
Kim jest Shaq O’Neal
Shaquille Rashaun O’Neal – bo tak brzmi jego pełne nazwisko - urodził się w 1972 roku w Newark. Grał w lidze NBA na pozycji środkowego. Został mistrzem 4 razy (3 razy z Los Angeles Lakers i raz z Miami Heat). Został także mistrzem olimpijskim i mistrzem świata w koszykówce z reprezentacją USA.
Warto poświęcić chwilkę i obejrzeć składankę 10 najlepszych akcji Shaq’a w jego koszykarskiej karierze. Szczególnie polecamy nr 5 (he he...), nr 2 i nr 1. Cóż to był za dzik!
Shaq ogłosił zakończenie kariery sportowej w czerwcu 2011 roku. Wcześniej wszedł na drogę edukacji. W 2005 roku uzyskał tytuł magistra z zarządzania biznesem na Uniwersytecie w Phoenix, a w maju 2012 roku uzyskał stopień doktora na Barry University. Co ciekawe, doktorat napisał na temat roli humoru w zarządzaniu zasobami ludzkimi.
- Powróciłem na drogę edukacji z kilku powodów. Po pierwsze, obiecałem moim rodzicom, że będę miał tytuły naukowe. Po drugie, lubię się uczyć. Po trzecie, chciałem sprawdzić się w nauce, potraktowałem to jako wyzwanie – powiedział w 2012 roku Shaq telewizji ABC News, po tym jak odebrał tytuł doktora. – I proszę nie mówić do mnie Shaq. Od teraz jestem dr O’Neal – dodał z uśmiechem.
Shaq ma wielkie plany. Chce zostać prawnikiem. Chce otworzyć sieć szkół dla dzieci i młodzieży, w których spory nacisk byłby prowadzony na prowadzenie biznesu. Chce też inwestować w spółki technologiczne i z branży restauracyjnej. Gdy ma się majątek wart 400 mln USD można mieć wiele marzeń.