Cena złota może w 2019 roku eksplodować – uważają analitycy
Obrazek użytkownika Piotr Rosik
04 lut 2019, 07:33

Cena złota może wkrótce eksplodować – uważają niektórzy analitycy

Złoto może wrócić do łask i to w wielkim stylu. Muszą się tylko pojawić pierwsze sygnały luzowania polityki pieniężnej FED oraz obowiązywania rynku niedźwiedzia na giełdach. No, ale najpierw kruszec musi się uporać z mocnym oporem w okolicach 1380 USD za uncję.

Od początku października 2018 roku widać wyraźny trend wzrostowy krótkoterminowy na złocie. Według niektórych analityków, to dopiero początek odrodzenia Króla Metali.

Cena złota szykuje się do skoku na północ

- Ostrzejsza polityka pieniężna Rezerwy Federalnej teoretycznie powinna dołować cenę złota, ale tak się nie dzieje. Stopy na razie nie są podnoszone regularnie, choć mamy cykl podwyżek. FED realizuje quantitative tightening (QT), które ma nawet większe oddziaływanie na rynki finansowe, niż podnoszenie stóp, a mimo to złoto wyceniane w USD nie tanieje. To świadczy o tym, że gdy tylko pojawią się pierwsze oznaki ponownego luzowania polityki pieniężnej przez FED, cena złota wyraźnie wzrośnie — uważa David Skarica, analityk firmy Palisade Research. Całej jego prognozy dla rynku złota można posłuchać w jednym z najnowszych odcinków audycji Palisade Radio.

Capture
 

Według Skaricy, na prawdziwą eksplozję ceny złota i cen akcji kopalni trzeba jednak poczekać aż zrobi się naprawdę gorąco na rynku akcji.

- Gdy na rynku akcji będziemy mieli rynek niedźwiedzia, zobaczymy nieodwołanie rajd cenowy na złocie. Kruszec jest na to przygotowany, a bessa na rynku akcji pojawi się prędzej czy później – uważa Skarica.

Według analityka Palisade Research, świetną inwestycją mogą być również akcje spółek wydobywających złoto. W jego opinii, w ich cenach znajdują się już wszystkie negatywne informacje, jakie w ostatnich latach pojawiały się w tym sektorze. Gdy cena złota zacznie znacząco rosnąć, kopalnie odżyją, zachwycając tempem wzrostu przychodów i zysków. Skarica przypomina, że 20 lat temu akcje kopalni złota też były zdołowane, a potem przyszedł okres, w którym można było na nich zarobić po kilkaset procent w skali kilku lat.

Indie wracają do gry na rynku złota

Kolejnym powodem, dla którego cena Króla Metali może rosnąć w 2019 roku, jest rosnące zainteresowanie kruszcem w Indiach. Ten kraj jest jednym z największych konsumentów złota. Jednak w latach 2011-16 Indie zgłaszały coraz mniejszy popyt na złoto. Ten trend uległ odwróceniu. W 2019 roku Indie mogą kupić około 850 ton kruszcu – to prognoza indyjskiej krajowej rady złota, której przewodzi P.R. Somasundaram.
 

1. Popyt na złoto ze strony Indii (tony)

indie

W oczekiwaniu na pokonanie poziomu 1380 USD/oz

O analizę techniczną zachowania kursu złota pokusił się niedawno Michał Słysz, analityk Investors TFI.

- Z punktu widzenia analizy technicznej złoto cały czas porusza się w długoterminowym szerokim kanale horyzontalnym ze wsparciem na poziomie 1050-1060 USD/oz i oporem w przedziale 1360-1380 USD/oz. Sytuacja krótkoterminowa faworyzuje byki, dla których pierwszą poważniejszą przeszkodą powinien być poziom 1300 USD/oz – stwierdził Słysz w raporcie.

Według Słysza, w 2019 roku mogą zaistnieć dla złota sprzyjające okoliczności, które pozwolą na przeprowadzenie próby ataku na szczyty z ostatnich lat.

- Dopóki jednak rynek nie pokaże siły, pokonując silny opór w okolicach 1360-1380 USD/oz, od którego się już kilka razy odbijał, dopóty nie zakładamy silniejszej fali wzrostów jeszcze w tym roku – ostrzegł analityk Investors TFI.
 

2. Notowania ceny złota w USD – 5 lat

Złoto

Rynek złota 2018 w skrócie

W 2018 roku popyt na złoto poszedł w górę o 4% rok do roku (do 4 345 ton), głównie z uwagi na największy od pół wieku popyt ze strony banków centralnych (651 ton) – wskazuje raport World Gold Council. O 67% niższy popyt, niż w 2017 roku, zgłosiły fundusze ETF (69 ton). Popyt na sztabki i monety poszedł w górę o 4%, do 1 090 ton. Popyt ze strony branży jubilerskiej sięgnął 2 200 ton.

Podaż złota w 2018 roku wyniosła 4 490 ton. Z tego 3 364 tony to była nowe wydobycie, które znalazło się na historycznie wysokim poziomie.
 

3. Różnica w popycie na złoto 2017-2018 (w tonach)

rynek 2018


Złoto w ostatnich latach rozczarowywało swoich zwolenników. Inwestorzy zachwycili się spółkami technologicznymi, nie obawiali się ryzyka. Tymczasem dobre czasy dla złota muszą się charakteryzować dość wysoką awersją do ryzyka. Kto wie, być może już w 2019 roku karta się odwróci i złoto wróci do łask?

Źródła wykresów: 1. i 3. World Gold Council, 2. AmiBroker

Zobacz także: Kolejny miliarder inwestuje w złoto i to pierwszy raz w życiu

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Sprawdź więcej artykułów i analiz

Więcej praktycznej wiedzy o inwestowaniu na giełdzie, takiej jak analizy, artykuły, czy portfele edukacyjne, znajdziesz w części premium serwisu StrefaInwestorow.pl. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.