Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Koncentrujemy się na produkcji symulatorów i gier średniobudżetowych – Joanna Tynor, prezes DRAGO entertainment

Udostępnij

Od zeszłego roku pracujemy nad grą „FrostFall”, produkcją z elementami RPG oraz otwartego świata, której fabuła jest osadzona w świecie post-apokaliptycznym. Pracujemy obecnie nad drugim grywalnym demo. Budżet gry wyniesie 1,5 do 2 mln zł. W przyszłym roku udostępnimy grę w early access – zapowiada Joanna Tynor, prezes DRAGO entertainment.

Drago entertainment działa na rynku gamingowym już od 20 lat. W tym czasie spółka zajmowała się produkcją gier na zlecenie, a teraz przyszedł czas na autorskie projekty. W przyszłym roku premierę będzie miało 5 symulatorów oraz gra „FrostFall”. Obecnie trwa kampania crowdfundingowa na platformie SmartFunds, gdzie krakowska spółka chce pozyskać od 0,84 do 1,6 mln zł na sfinalizowanie zmiany strategii oraz rozwój swoich projektów, oferując w zamian udziały. Docelowo, DRAGO entertainment chce zadebiutować na NewConnect na przełomie III i IV kwartału 2020 roku. Z prezes spółki, Joanną Tynor rozmawialiśmy o doświadczeniu w tworzeniu gier, planach wydawniczych oraz kampanii crowdfundingowej.

Natalia Kieszek: Jak zaczęła się Pani przygoda z gamingiem i spółką DRAGO entertainment?

Joanna Tynor: Przygoda z gamingiem rozpoczęła się od mojego pierwszego komputera, którym było Commodore C64, miałam wtedy 7 lat i ciężko mnie było od niego oderwać. Natomiast z DRAGO entertainment moja przygoda rozpoczęła się w 2003 roku, poznawałam wtedy branżę od wewnątrz, przechodząc przez wszystkie etapy procesów produkcyjnych. W 2009 roku zostałam udziałowcem w spółce, a od 2015 roku pełnię funkcję prezesa zarządu.

Czyli pracuje Pani w spółce prawie od początku jej istnienia. Jakie są jej największe osiągnięcia?

Wielkim osiągnięciem jest już to, że spółka istnieje od 20 lat. Byliśmy pierwszym studiem w Polsce, które robiło grę typu MMORPG (MassivelyMultiplayer Online Role-Playing Game) - Grimlands. Losy tytułu nie potoczyły się po naszej myśli – spółka, która była jego wydawcą, została przejęta przez inny podmiot i odeszła całkowicie od produkcji gier. Jednak prace nad produkcjami MMORPG pozwoliły nabyć wiele nowych kompetencji naszemu zespołowi. W swojej historii mieliśmy różne momenty, zarówno te lepsze, jak i gorsze, ale cały czas funkcjonujemy, chcemy się dynamicznie rozwijać.

Dlaczego zdecydowano się na zmianę strategii?

Przez wiele lat naszego istnienia zajmowaliśmy się produkcją gier na zlecenie. W 2018 roku powstał nasz pierwszy samodzielny tytuł –„Treasure Hunter Simulator”, którego koszty produkcji zwróciły się w dobę po premierze. To uświadomiło nam, że jesteśmy gotowi na odejście od projektów na zlecenie i właśnie ten moment zapoczątkował zmianę strategii spółki na tworzenie autorskich produkcji. Chcieliśmy również rozwijać się w innych kierunkach i uniezależnić się finansowo.

Zobacz także: "Chcemy stać się niezależnym producentem i tworzyć na własny rachunek pięć symulatorów oraz jeden średniobudżetowy tytuł rocznie" - relacja z czatu z zarządem DRAGO entertainment

A planujecie jeszcze wykonywanie projektów na zlecenie?

Tak, ale nie będzie to nasza główna działalność. Stopniowo chcemy ograniczyć takie działania. Dziś koncentrujemy się już głównie na własnych projekcjach. Nie możemy jednak z dnia na dzień zakończyć produkcji, które mamy obecnie w toku i zapewniają finansowanie spółce. Na pewno praca na zlecenie rozwinęła umiejętności naszego zespołu. Dzięki temu na przyszły rok mamy zaplanowane już 5 premier symulatorów i wydanie jednej gry średniobudżetowej.

W ostatnim czasie symulatory stały się bardzo popularne, a spółka planuje wydanie 5 symulatorów. Czy nie boicie się, że gracze mają już dość wcielania się w konkretne role?

Oczywiście liczymy się z tym, ale rynek wciąż pokazuje, że symulatory są w kręgu zainteresowań graczy i potrafią znacząco wpłynąć na stabilizację finansową spółek. Nasza strategia na najbliższe 3 lata zakłada wydawanie zarówno symulatorów, jak i gier średniobudżetowych. W przyszłości planujemy zmienić trochę oblicze symulatorów, jednak jest jeszcze za wcześnie, aby mówić więcej na ten temat.

Pod koniec 2018 roku wydaliście Treasure Hunter Simulator. Z jakim odbiorem spotkała się ta produkcja?

Gra spotkała się z pozytywnym odbiorem, a liczba jej odbiorców systematycznie wzrasta, liczymy, że ten poziom się utrzyma. Co więcej, dodaliśmy do niej element edukacyjny, gdzie można poznać ciekawostki historyczne, np. odnośnie znalezisk, które wprowadziliśmy do produkcji. Jest to wartość dodana naszego projektu, dzięki czemu również młodzież grając, może czerpać wiedzę.

Jakie konkretne symulatory są obecnie w przygotowaniu?

Zaprezentowaliśmy już 3 z 5 symulatorów: Gas Station Simulator, Food Truck Simulator oraz Airport Contraband. Ich teasery są już dostępne na platformie Steam. W listopadzie opublikujemy dwa kolejne tytuły, czyli Private Investigator Symulator oraz Paparazzi Simulator.

Zobacz także: DRAGO entertainment zapowiada Food Truck Simulator

Jakie jest zainteresowanie waszymi grami na platformie Steam?

Gas Station Simulator jest najdłużej na Steamie, Food Truck Simulator i Airport Contraband dopiero niedawno opublikowaliśmy na platformie. Ale możemy powiedzieć, że Wishlisty rosną naprawdę w zadowalającym tempie, a Gas Station Symulator przerósł nasze oczekiwania.

06_LOGO

Kiedy możemy spodziewać się ich premier?

Pierwszą produkcję planujemy wydać w połowie 2020 roku. Naszym założeniem jest, aby każdy z symulatorów miał premierę w miesięcznych odstępach.

Ile docelowo chcecie produkować gier rocznie?

Zgodnie z założeniami chcemy produkować rocznie 5 tytułów z gatunku symulatorów oraz jedną grę średniobudżetową.

A jakie są plany odnośnie gry średniobudżetowej?

Prace nad tytułem „FrostFall” trwają już około roku. Produkcja średniobudżetowa to gra z gatunku FPS/survival z elementami RPG oraz otwartego świata. Fabuła odgrywa się w świecie post-apokaliptycznym. Większość mechanik jest już gotowa. Obecnie pracujemy nad drugim grywalnym demo. Całkowity budżet na grę to kwota 1,5 do 2 mln zł. W przyszłym roku udostępnimy grę w Early Access.

Zobacz także: Movie Games zapowiada wydanie FrostFall. Średniobudżetowej gry typu FPS/survival, realizowanej przez DRAGO entertainment

Ile osób macie w zespole?

Obecnie zespół liczy do 20 osób. Game Designerem jest Lucjan Mikociak, który jest jednocześnie współzałożycielem DRAGO entertainment. Jest on głównym pomysłodawcą naszych tytułów, ale cały zespół ma wpływ na podejmowane przez nas decyzje dotyczące nowych produkcji. Często robimy burzę mózgów, z czego wychodzą naprawdę fajne pomysły. W przyszłości planujemy jeszcze powiększyć zespół. Nie chcemy jednak zatrudniać więcej niż 30 osób, ponieważ z doświadczenia wiemy już, że ilość nie zawsze idzie w parze z jakością.

W działaniach wspiera was Movie Games. W jakich okolicznościach rozpoczęliście współprace ze spółką Mateusza Wcześniaka?

Warto podkreślić, że Movie Games raczej nie inwestuje w udziały w innych spółkach. Poznaliśmy się w zeszłym roku i wspólnie zdecydowaliśmy o rozpoczęciu współpracy. Dzięki wspólnie obranej strategii DRAGO entertainment po 20 latach produkcji gier na zlecenie, nabrało rozpędu. Doświadczenie Movie Games skłoniło nas do planów debiutu na NewConnect.

Właśnie trwa kampania crowdfundingowa spółki. Jaki jest jej cel i na co zostaną przeznaczone pieniądze?

Poprzez kampanię crowdfundingową chcemy przedstawić naszą spółkę oraz to nad czym pracujemy jak najszerszemu gronu odbiorców, w tym głównie inwestorom. Naszym celem jest zebranie 1,6 mln zł, jednak minimalnym progiem kampanii jest kwota 840 tys. zł. Pozyskany kapitał umożliwi nam sfinalizowanie zmiany naszej strategii. Kampania jest również pierwszym krokiem do debiutu na rynku kapitałowym, który planujemy na przełomie III i IV kwartału 2020 roku. Przy pozytywnym zakończeniu crowdfundingu będziemy mogli przekształcić naszą działalność w spółkę akcyjną i przyspieszyć jej rozwój. Trwająca kampania jest bieżącym uzupełnieniem do naszych działań. Niepowodzenie nie oznacza, że przestaniemy produkować gry.

Dziękuję za rozmowę.

Zobacz także: Rozpoczyna się kampania crowdfundingowa DRAGO entertainment – spółka chce pozyskać blisko 1,6 mln zł

Udostępnij