Przejdź do treści
Kategorie

Bitcoin jest już warty więcej niż Facebook. Wycena tylko 4 spółek z „Siedmiu wspaniałych" jest wyższa niż kryptowaluty

Udostępnij

W świecie finansów trwa zaciekła walka o dominację. Z jednej strony mamy potężne technologiczne imperia, znane jako „Siedmiu Wspaniałych": Tesla, Apple, Microsoft, Meta Platforms, Amazon.com, Nvidia i Alphabe, a z drugiej strony stoi Bitcoin, rewolucyjna kryptowaluta, która zrewolucjonizowała nasze postrzeganie pieniądza i wartościowych aktywów. Jej kurs również przeżywa swój renesans i notuje nowe historyczne maksima. Kapitalizacje tych instrumentów są większe niż kapitalizacje niektórych światowych giełd, a Bitocoin jest na drodze aby stać się w tym gronie najwyżej wycenianym nominalnie.

Fundusze ETF na bitcoin cieszą się dużym zainteresowaniem, ale niestety trudno w nie inwestować w Europie


Nvidia goni Apple i Microsoftu, a Bitcoin wyprzedza Facebooka - wyścig o kapitalizację 

Kapitalizacja rynkowa Bitcoina wynosi obecnie ponad 1,41 mld USD, co czyni go zdecydowanie największą kryptowalutą na świecie. Dwa tygodnie temu Nvidia po raz kolejny ustanowiła imponujący rekord, na krótko osiągając kapitalizację rynkową na poziomie 2 bln USD. Obecnie kapitalizacja producenta chipów i kart graficznych wynosi 2,14 bln USD. Do utrzymania tej kapitalizacji, cena akcji spółki musi utrzymywać się powyżej 800 USD. 

Warto odnotować, że Nvidia jest najszybciej rozwijającą się firmą w historii, która osiągnęła tak imponujący pułap. Po raz pierwszy zamknęła sesję powyżej 1 biliona dolarów 13 czerwca 2023 roku, co oznacza, że ​​do podwojenia swojej wartości potrzebowała zaledwie 176 sesji giełdowych. Dla porównania, Apple potrzebowało na to 516 sesji, a Microsoft 543 sesji.
 

Nvidia miażdży oczekiwania Wall Street. CEO spółki zapowiada, że w 2025 będzie jeszcze lepiej

Sprzedaż w większości firm z grupy - Nvidia, Tesla, Apple, Meta Platforms, Alphabet, Microsoft i Amazon.com - rośnie szybko. Dzieje się tak, ponieważ sztuczna inteligencja (AI) znajduje zastosowanie w coraz większej liczbie sektorów. Oprogramowanie AI od Microsoftu, Alphabet i Amazon cieszy się dużym zainteresowaniem, co przekłada się na popyt na chipy Nvidii. Meta Platforms zyskuje udziały w rynku reklamy cyfrowej, wykorzystując sztuczną inteligencję do poprawy doświadczeń użytkowników i zwiększenia wartości dla reklamodawców.
 

Niektórzy analitycy uważają Teslę za spółkę AI ze względu na jej prace nad autonomicznymi samochodami. Nawet Apple, którego najnowsze prognozy finansowe sugerują 5-procentowy spadek rocznej sprzedaży w bieżącym kwartale, twierdzi, że inwestuje w AI, choć szczegółów tej strategii jeszcze nie ujawniono.

Dzięki rozwojowi AI i silnej pozycji rynkowej w innych obszarach działalności, analitycy oczekują obecnie, że w ciągu najbliższych trzech lat łączny roczny wzrost skorygowanego zysku netto grupy wyniesie nieco ponad 15%. 

Oznacza to, że „Siedmiu Wspaniałych" są nadal postrzegani jako grupa spółek wzrostowych. Mogą wciąż osiągać lepsze wyniki niż S&P 500, rosnąc zgodnie z dynamiką swoich zysków, o ile rynek będzie gotów płacić tyle samo za akcję w odniesieniu do ich krótkoterminowych zysków, co dotychczas. Oznacza to również duży wzrost ich kapitalizacji.


Fundusze ETF napędzają Bitcoina do rekordowych szczytów

Bitcoin i inne kryptowaluty zbliżają się do kolejnych rekordowych szczytów, kontynuując imponujący rajd rozpoczęty w tym roku. Głównym motorem napędowym wzrostu jest napływ kapitału do nowo utworzonych funduszy ETF (ang. Exchange Traded Funds) opartych na Bitcoinie, które zyskują ogromną popularność wśród inwestorów. 

W ciągu ostatnich 24 godzin cena Bitcoina oscylowała wokół 71 600 USD, a główna kryptowaluta zbliżyła się do rekordowych 72 758 USD. Bitcoin w minionym tygodniu przekroczył listopadowe maksima zeszłego roku, podskakując do około 69 000 USD, dzięki presji wzrostowej wywołanej przez nowe spotowe fundusze ETF Bitcoin.

„Bitcoin zanotował trwałe wzrosty cen, wspierane silnym popytem" - zauważa Aditya Das, analityk z grupy badawczej Brave New Coin. „Inwestorzy zyskali pewność dzięki rekordowej popularności amerykańskich spotowych funduszy ETF Bitcoin, uruchomionych na początku roku, oraz optymizmowi związanemu z nadchodzącym halvingiem nagrody za blok Bitcoin"."
 


Fundusze ETF Bitcoin, zatwierdzone przez amerykańskie regulacyjne organy w styczniu, przyciągnęły miliardy dolarów, co podniosło ceny, gdy same fundusze nabywały i trzymały tokeny - ale nie są to jedyne czynniki napędzające wzrosty kryptowalut. Poprawa nastrojów na rynkach, takich jak S&P 500 i Nasdaq, również przyczyniła się do wzrostu.

Oczekiwanie na nadchodzący halving Bitcoina, który zmniejszy emisję nowych Bitcoinów, również stymuluje wzrosty. To ograniczenie podaży występuje w czasie, gdy popyt na Bitcoina jest rekordowo wysoki wskutek zakupów ETF. Ceny mogą jeszcze bardziej wzrosnąć, ale trudno przewidzieć, jak bardzo zmiana ta już została uwzględniona w wycenie.

Poza Bitcoinem, druga co do wielkości kryptowaluta, Ether, traciła nieznacznie, spadając poniżej poziomu 4000 USD o mniej niż 1%. Mniejsze tokeny, takie jak Cardano i Polygon, również zanotowały spadki, podczas gdy memecoiny, w tym Dogecoin i Shiba Inu, również traciły na wartości.

Spółki zbrojeniowe na giełdzie USA i rynkach europejskich. 16 podmiotów z rekomendacjami analityków


„Siedmiu Wspaniałych"  dominuje na rynku, wyprzedzając S&P 500

Grupa „Siedmiu Wspaniałych" w tym roku wyprzedza resztę rynku, dostarczając inwestorom imponujące zwroty. Pomimo silnej pozycji, analitycy J.P. Morgan twierdzą, że akcje „Siedmiu Wspaniałych" nie są przewartościowane, w przeciwieństwie do akcji cyklicznych, które mogą być narażone na korektę.
 

Microsoft dogonił Apple i stał się jedną z dwóch najdroższych spółek na świecie. Kapitalizacja obu firm zbliża się do 3 bilionów dolarów

Do 8 marca grupa siedmiu spółek osiągnęła łączną stopę zwrotu na poziomie 11%, podczas gdy S&P 500 zanotował wzrost o 7,7%. Grupa ta odpowiada za imponujące 31% kapitalizacji rynkowej indeksu S&P 500, co podkreśla jej znaczenie dla amerykańskiej giełdy.

Analitycy J.P. Morgan, kierowani przez Mislava Matejkę, przedstawili kilka kluczowych obserwacji:

1. Atrakcyjne wyceny: Pomimo imponujących wzrostów, akcje „Siedmiu Wspaniałych" wydają się obecnie tańsze niż reszta rynku, w porównaniu do ich średnich wskaźników z ostatnich pięciu lat.

2. Przesunięcie ku akcjom wzrostowym: J.P. Morgan, który w 2021 i 2022 roku faworyzował akcje cykliczne, w 2023 roku przeszedł do preferowania akcji wzrostowych. Analitycy banku wierzą, że koncentracja rynku powróci do „wąskiego przywództwa", co oznacza, że ​​„Siedmiu Wspaniałych" może nadal dominować.

3. Ryzyko w sektorach cyklicznych: Analitycy ostrzegają, że to akcje cykliczne, a nie technologiczne, mogą być przewartościowane. Sektory takie jak motoryzacja, hotelarstwo i linie lotnicze, które skorzystały na wyższych cenach po pandemii, mogą być teraz najbardziej narażone na spowolnienie siły cenowej.

4. Siła napędowa S&P 500: Analitycy J.P. Morgan podkreślają, że wzrost zysków w S&P 500 jest „w całości napędzany" przez „Siedmiu Wspaniałych". To pokazuje, jak kluczowe dla amerykańskiej giełdy są te siedem spółek technologicznych.

Biden kontra Trump. Kondycja amerykańskiej gospodarki i koniunktura na giełdzie zdecyduje kto wygra wybory

RAPORT JAK INWESTOWAĆ ZA GRANICĄ

Opcjonalnie: https://zagranica.strefainwestorow.pl/

Udostępnij