R22 jest obecne na 180 rynkach, tylko 15 krajów dzieli nas od działalności we wszystkich państwach świata - Jakub Dwernicki CEO R22
Grupa R22, po przejęciu amerykańskiej spółki MailerLite i Profitroom, stała się spółką oferującą swoje usługi prawie na całym świecie. O dalszych planach Grupy, jej zadłużeniu, polityce dywidendowej i o tym czy zamierza realizować jeszcze jakieś transakcje na rynku M&A rozmawiamy z CEO i głównym akcjonariuszem spółki Jakubem Dwernickim.
- Grupa R22 jest obecna na 180 rynkach i od działalności we wszystkich państwach świata dzieli grupę 15 krajów.
- Największa do tej pory transakcja M&A grupy R22, czyli spółka MailerLite, została sfinansowana z trzech źródeł: ze środków pozyskanych w ramach IPO spółki Vercom, finansowaniem dłużnym oraz emisją akcji Vercom dla założycieli MailerLite.
- Pierwszy pełen okres sprawozdawczy MailerLite w wynikach R22 będzie widoczny w raporcie za 3 kwartał 2022.
- W tej chwili 40% przychodów Grupy R22 jest spoza Polski.
- Adekwatnie do przychodów około 47% zadłużenia Grupy jest nominowane w EURO, tym samym dużo niżej oprocentowany niż dług w PLN.
- Wzrost kosztów związanych z inflacją, jak chociażby cen energii, dotyczy również konkurentów Grupy R22, a oferowane przez spółkę usługi hostingu i domen są produktem pierwszej potrzeby dla ponad 300 tys. jej klientów.
Paweł Biedrzycki: W jakim miejscu dzisiaj jest R22 jako Grupa, ile biznesu dzisiaj macie w kraju, a ile poza Polską?
Jakub Dwernicki: Po ponad dwudziestu latach prowadzenia biznesu wypracowaliśmy sobie mocną pozycję na rynku. Zbudowaliśmy bardzo kompleksowy ekosystem produktów i usług. Dzisiaj oferujemy bardzo szerokie spektrum możliwości, zarówno dużym, jak i małym klientom biznesowych. Pomagamy w budowaniu ich obecności w Internecie, komunikacji, marketingu czy automatyzacji procesów biznesowych. Tworzymy rozwiązania własne dedykowane klientom, ale także wspieramy ich od strony technologicznej, czy obsługi kontrahenta. Wciąż jednak nie powiedzieliśmy ostatniego słowa, widzimy wiele obszarów do dalszego rozwoju.
W każdym z obszarów naszej działalności silnie zwiększamy międzynarodową obecność. Dzięki temu udział sprzedaży zagranicą systematycznie rośnie, obecnie już ponad 40% przychodów jest generowanych poza Polską. Dynamika wzrostu naszych spółek: MailerLite i Profitroom, jest skoncentrowana na globalnej ekspansji. Oznacza to, że w kolejnych okresach ten udział będzie jeszcze wyższy. W krótkim czasie spodziewamy się, że ponad 50% przychodów Grupy będzie generowanych poza Polską. Warto podkreślić, że R22 jest obecna na 180 rynkach, co oznacza, że tylko 15 krajów dzieli nas od działalności we wszystkich państwach świata.
Wydaje się, że ważnym i przełomowym wydarzeniem w historii grupy było przejęcie, przez waszą spółkę zależną Vercom, MailerLite?
Przejęcie MailerLite wpisuje się w naszą strategię budowy globalnego gracza, dywersyfikacji biznesowej i oderwania się od specyficznych dla regionu CEE czynników przejściowych. Przejęliśmy firmę, która – dosłownie – działa globalnie. 70% jej przychodów generowanych jest w USA i Europie Zachodniej. Silna globalna obecność wspierana jest przez zespół ponad 100 ekspertów w 30 lokalizacjach, dynamika wzrostu przychodów przekracza 30 proc. Przejęcie MailerLite otworzyło nam dostęp do 38 tys. klientów na ponad 180 rynkach, w szczególności w Stanach Zjednoczonych (ponad 30% klientów pochodzi z USA).
Na jakim etapie jest integracja nowego podmiotu do waszej grupy, kiedy zaczniemy widzieć w pełni generowane przez amerykańską spółkę wyniki w waszych sprawozdaniach?
Tak jak wspomniałem, dynamika wzrostu przychodów MailerLite przekracza 30 proc., co oznacza, że nie musimy podkręcać tempa, by transakcja nabrała ekonomicznego sensu. Dziś kluczowe jest utrzymanie obecnej dynamiki i wykorzystanie jej globalnego potencjału dla grupy R22, a nie szybka integracja spółki. Niemniej jednak już teraz pracujemy nad dotarciem do nowych klientów z pozostałymi kanałami komunikacji – dostosowanymi do potrzeb małych spółek – pod rozpoznawalną globalnie marką MailerLite. Wprowadziliśmy pilotaż z kanałem SMS, w pełni skalowalne wdrożenie będzie wymagało czasu. To proces rozłożony na lata, ale pierwsze efekty komercyjne powinniśmy uzyskać już w 2023 roku.
Jeśli chodzi o drugą część pytania, to już w sprawozdaniach za Q3 2022, które zaprezentujemy 16 listopada, będzie można w pełni zobaczyć efekt wyników generowanych przez MailerLite. Proszę zwrócić uwagę, że już w raporcie za Q2 2022, zawarliśmy te wyniki za 2 tygodnie czerwca 2022 roku – było to ok., 3,5 mln zł przychodów i ok. 900 tys. zł zysku EBITDA, co daje pewien pogląd na wyniki.
Przejęcie MailerLite wymagało od was wykorzystania wszystkich środków pozyskanych w IPO przez Vercom i dodatkowo sięgnięcia po dług, dlaczego podjęliście tak odważny ruch?
Zarówno przed jak i po ofercie publicznej prowadziliśmy intensywne prace nad wieloma potencjalnym celami akwizycji – lokalnymi (Polska i CEE) oraz globalnymi. Szukaliśmy dużej, zdywersyfikowanej bazy klientów i prawdziwie globalnego charakteru, a także wysokiej dynamiki wzrostu, przy jednoczesnej rentowności. Z bardzo szerokiego spektrum spółek, które analizowaliśmy, to właśnie MailerLite najlepiej odpowiadał tym oczekiwaniom. Z drugiej jednak strony spółki, dla których głównym rynkiem jest USA, w oczywisty sposób są wyceniane relatywnie wyżej od lokalnych graczy. W procesie transakcyjnym dodatkowo musieliśmy rywalizować z globalnymi firmami zza oceanu. Stąd też cena za 100% udziałów wyniosła blisko 350 mln zł, czyli blisko 2x więcej niż Vercom pozyskał w IPO. W związku z tym musieliśmy znaleźć dodatkowe środki na sfinalizowanie przyjęcia.
W pierwszej kolejności sięgnęliśmy po dług bankowy, którym sfinansowaliśmy ok. 1/3 wartości transakcji. Określając maksymalny poziom długu, jaki byliśmy skłonni zaciągnąć na tę transakcję, braliśmy przede wszystkim pod uwagę bezpieczeństwo przyszłych przepływów pieniężnych całej Grupy R22. Byliśmy w pełni świadomi dużej niepewności co do zmian stóp procentowych w przyszłości. Dodatkowo mieliśmy na uwadze poziom zadłużenia, który nie będzie niekorzystnie wpływał na politykę dywidendą zarówno Vercom S.A., jak i R22 S.A. Kluczowa jest również waluta, w której zaciągnęliśmy dług. Z uwagi na fakt, że po przejęciu MailerLite już ponad 40% przychodów i zysków jest generowanych w walutach obcych, w szczególności USD i EUR, aby zabezpieczyć się przed ryzykiem kursowym zdecydowaliśmy się na zadłużenie w EUR. Dzięki temu ewentualne wzrosty kursu pozytywnie wpływające na wyniki generowane w walutach są kompensowane przez wzrost wartości obsługi zadłużenia i na odwrót. Nie bez znaczenia jest również znacząco niższe oprocentowanie kredytu w EUR vs PLN. Przy podobnej marży banku, stopa WIBOR 3M wynosi obecnie około 7,4 p.p, a stopa EURIBOR oscyluje wokół 1,5 p.p.
Proszę też zwrócić uwagę, że znaczna część transakcji została sfinansowana poprzez emisję akcji Vercom na rzecz founderów MailerLite, którzy dalej aktywnie zarządzają amerykańską spółką, a będąc istotnymi akcjonariuszami Vercom, pozostają z nią związali. Mamy zagwarantowane, że będą aktywnej budować wartość akcji całej Grupy Vercom, czego naturalnym beneficjentem będzie R22.
Zobacz także: R22 przed czasem spłaciła pożyczki zaciągnięte w PFR TFI
Czujecie się komfortowo z obecnym zadłużeniem w ramach całej grupy? Jaka jest struktura zapadalności i walutowa długu?
Biorąc pod uwagę obecny poziom długu i gotówki w Grupie, harmonogram kredytów wraz z symulacją odsetek oraz prognozowane wyniki spółki (DM Trigon) na 2022 rok i lata kolejne, widzimy, że dług netto w relacji do EBITDA na koniec 2022 roku nie odbiega od historycznych poziomów. Co więcej na koniec 2020 roku poziom zadłużenia był wyższy. Dzięki dynamice wzrostu oraz wysokiej zdolności do generowania gotówki, w szybkim tempie – poziom zadłużenia będzie spadał. Już w 2023 powinien spaść poniżej poziomu 2x EBITDA, plasując się poniżej historycznych minimów (z wyłączeniem wyjątkowego roku 2021, kiedy pozyskano istotne środki z IPO Vercomu).
Źródło: dane spółki, prognoza w oparciu rekomendacja DM Trigon: https://r22.pl/grupa-r22/wybrane-dane-finansowe/
Warto tu wspomnieć o walutowej strukturze długu. 40% przychodów osiągamy w walutach obcych – głównie USD i EUR, a wkrótce wskaźnik ten powinien przekroczyć 50%. Jest to odzwierciedlone w strukturze długu, który na dziś w 47% jest nominowany w EUR. Proporcja ta będzie stała w najbliższych kilku latach. Oczywiście przy założeniu braku znaczących zmian kursów walutowych od dzisiejszych poziomów. Jeśli zmiany się pojawią to mamy naturalne zabezpieczenie w postaci przychodów generowanych w EUR i USD. W obecnej strukturze długu średni poziom oprocentowania wynosi ok. 7%
Oprócz spojrzenia na poziom długu kluczowa jest kwestia przepływów pieniężnych zestawiona z harmonogramem spłaty. Jeśli porównamy przepływy z działalności operacyjnej z obsługą zadłużenia: widzimy, że w ostatnich latach oraz według prognoz na lata kolejne, Spółka generuje 30-40 mln zł więcej przepływów operacyjnych niż wynosi obsługa zadłużenia. Daje nam to duży komfort obsługi długu oraz zdolność do inwestowania i dzielenia się nadwyżkami z akcjonariuszami.
Źródło: dane spółki, prognoza w oparciu rekomendacja DM Trigon: https://r22.pl/grupa-r22/wybrane-dane-finansowe/
Biznes R22 od zawsze charakteryzował się dużą liczbą generowanej gotówki czy szalejąca w gospodarce inflacja, a w szczególności ceny prądu mogą to zmienić?
Rzeczywiście, od zawsze podkreślaliśmy, że nasz biznes cechuje się dużą zdolnością do generowania gotówki. Relacja przepływów operacyjnych do zysku EBITDA wynosi u nas historycznie blisko 90%. Inflacja czy wzrost cen prądu, w oczywisty sposób wpływają na wzrost kosztów, a pośrednio też oczywiście na wzrost stóp procentowych. Niemniej jednak dotyka to wszystkich podmiotów na rynku. Jesteśmy silnie wzrostową spółką, która cały czas zwiększa liczbę klientów i sprzedaż. Mamy bardzo szeroką i rozdrobnioną bazę ponad 300 tys. klientów, prawie w całości przedsiębiorców, którzy płacą nam relatywnie niewielkie kwoty w ujęciu miesięcznym (w roku 2021 miesięczne ARPU to ok. 70 zł). Warto pamiętać, że dostarczane przez nas usługi należą do tych niezbędnych dla biznesu, praktycznie każda firma niezależnie od wielkości czy sektora działalności musi być obecna w Internecie, używa e-maila, czy potrzebuje innych narzędzi do komunikacji z klientem. Tym samym, wzrost cen naszych usług czy produktów, nie wpływa na dynamikę wzrostu liczby klientów czy wolumenów sprzedaży.
Vercom na ostatniej konferencji zapowiedział, że zakończył fazę intensywnych przejęć, a jak wygląda sytuacja pod tym względem w R22?
Jeśli chodzi o segment cyber_Folks od dłuższego czasu koncentrujemy się przede wszystkim na wzroście organicznym. Tutaj również w najbliższych planach nie mamy żadnych przejęć. Mocno rozwijamy nasze kompetencje w obszarze e-commerce, z kluczowym projektem _Stores by cyber_Folks. To niezwykle cenne, biorąc pod uwagę, że ponad 40 tys. naszych klientów hostingowych prowadzi sklepy internetowe, produkt _Stores odpowiada na ich potrzeby oraz zapotrzebowanie przyszłych klientów. Jakiekolwiek istotne przejęcia nie są rozważane.
Zobacz także: R22 i Vercom kończą okres intensywnych przejęć i stawiają na korzyści z integracji przejętych spółek
W których obszarach waszej działalności, oprócz MailerLite, widzi Pan w najbliższym czasie największy potencjał?
Na wyróżnienie na pewno zasługują cyber_Folks i Profitroom. cyber_Folks ma ugruntowaną pozycję na rynku CEE, prowadzi działalność w Polsce, Rumunii i Chorwacji. Dzięki konsekwentnemu rozwojowi organicznemu i wysokiej marży EBITDA można relatywnie łatwo prognozować wyniki segmentu w kolejnych okresach. Spółka zapewnia wysokie przepływy pieniężne, a rozwój produktowy umożliwia dalszą ekspansję. Do oferty wspierającej cyfryzacje przedsiębiorstw dokładamy kolejne cegiełki, jak choćby SellIntegro (integracje dla e-commerce) czy _Stores (narzędzie do tworzenia i prowadzenia sklepów internetowych), a wkrótce zapowiemy kolejne. Profitroom to narzędzie do zarządzania rezerwacjami w hotelach, wspiera i automatyzuje szereg procesów specyficznych dla tej branży. To jedno z 2-3 najlepszych globalnie narzędzi w swojej klasie. Na podstawowym rynku, jakim są 3-, 4- i 5- gwiazdkowe hotele turystyczne niesieciowe, firma ma zdecydowaną pozycję lidera z większościowym udziałem na polskim rynku. Firma konsekwentnie realizuje strategię ekspansji zagranicznej, koncentruje się na rynkach z dużym potencjał generowania rezerwacji bezpośrednich. To przede wszystkim kraje nordyckie, kraje anglosaskie (przede wszystkim Wielka Brytania i Republika Południowej Afryki), Hiszpanię i rynki LATAM, Czechy i Słowację oraz kraje niemieckojęzyczne (Niemcy, Austria, Szwajcaria).
Wielu inwestorów się zapewne zastanawia w co zainwestować w R22 czy Vercom, jak określiłby Pan charakterystykę tych dwóch spółek?
Vercom to bardzo dynamicznie rozwijająca się spółka, z którą jesteśmy związani od wielu lat. To również spółka globalna o zdywersyfikowanych przychodach i rosnącej liczbie klientów. Jeśli miałbym wskazać różnicę między R22, a Vercom to powiedziałbym, że różni nas ekosystem. Vercom dostarcza bardzo szeroki zakres produktów z obszaru CPaaS, czyli rozwiązania związane z szeroko rozumianą komunikacją m.in. e-mailową i smsową. Rozwiązania te stanowią z kolei ważną część naszego ekosystemu (R22), do którego dochodzą jeszcze produkty związane z innymi segmentami, w których jesteśmy obecni – segment hosting oraz segment SaaS m.in. automatyzacja procesów biznesowych. To wszystko dla R22 stanowi spójną całość i sprawia, że nasza oferta dla klientów jest kompleksowa, a działalność jeszcze bardziej zdywersyfikowana.
Czy planujecie jakieś zmiany w polityce dywidendowej?
Zdecydowanie nie mamy żadnych planów, aby zmieniać naszą politykę dywidendową. Podtrzymujemy obecną, która zakłada rekomendacje wypłaty dywidendy w wysokości minimum 30% skonsolidowanego zysku netto Grupy Kapitałowej R22, przypadającego na akcjonariuszy jednostki dominującej, przy jednoczesnym wzroście nominalnej wysokości dywidendy przypadającej na jedną akcję. Warto przypomnieć, że w tym roku wypłaciliśmy 10 mln zł dywidendy, a dodatkowo przeprowadziliśmy skup akcji o wartości 4 mln zł.