Leszek Czarnecki już nie jest giełdowym miliarderem. Akcje Getin Noble Banku najniżej w historii, co obniża jego majątek
Kurs akcji Getin Noble Banku szoruje po dnie. Notowania Idea Banku również znajdują się blisko historycznych minimów. Ze względu na coraz większe problemy swoich banków Dr Czarnecki jesienią 2017 roku pozbył się wszystkich akcji spółki deweloperskiej, noszącej jego inicjały, LC Corp. To wszystko sprawia, że nie jest już giełdowym miliarderem. Portfel akcji jego spółek notowanych na giełdzie jest warty obecnie zaledwie 883 mln zł.
Trzeci najbogatszy Polak w 2008 roku
Nie, we wstępie nie popełniliśmy błędu. Giełdowy portfel akcji Leszka Czarneckiego jest warty zaledwie 883 mln zł. Słowo zaledwie, należy zestawić z tym jak było w przeszłości. 10 lat temu, w 2008 roku, Tygodnik Wprost sklasyfikował Dr Czarneckiego na 3 miejscu najbogatszych polaków, z wyceną majątku na poziomie 6,3 mld zł.
To były najlepsze biznesowe czasy właściciela Getinu. Miały one bowiem miejsce zaraz po debiucie Noble Banku i dewelopera LC Corp na giełdzie w Warszawie. Obydwie spółki weszły na rynek po astronomicznych wycenach i nigdy nie były już wyżej. W tamtym czasie sam Getin Holding była wyceniana na 10 mld zł.
Dzisiaj wycena tej spółki to zaledwie nieco ponad 0,5 mld zł, czyli 95% mniej. Kursy akcji Getin Noble Banku od debiutu w 2008 roku stracił na wartości 94% i jest najniższy w historii. Notowania Open Finance, której właścicielem jest Leszek Czarnecki, pośrednio przez Getin NobleBank, spadły od debiutu w 2011 roku o 95%.
Akcje Idea Banku, najmłodszego giełdowego dziecka Dr Czarneckiego, straciły na wartości od debiutu w 2015 roku 70%. Właściwie oprócz MW Trade, spółki zajmującej się finansowaniem sektora medycznego, której kurs jest zaledwie 7% powyżej IPO z 2007 roku notowania akcji wszystkich spółek Dr Czarneckiego są mocno pod wodą. Dlaczego tak jest?
Zobacz także: Bezos najbogatszym człowiekiem świata, a u nas dziennikarze nie potrafią doliczyć się majątku Leszka Czarneckiego
Problemy Getin Noble i Idea Banku
W całej swojej giełdowej historii Getin Noble Bank wypłacił dywidendę akcjonariuszom tylko raz. Tuż przed rozpoczęciem kryzysu w kwietniu 2008 roku. Potem rozdający na lewo i prawo kredyty w CHF Getin Bank nie podzielił się zyskiem z akcjonariuszami już nigdy. Nie zezwalał mu na to KNF. Uwikłany w kredyty frankowe i sprzedaż polis UFK Getin Noble Bank dzisiaj znajduje się w postępowaniu naprawczym co w praktyce oznacza, że nie spełnia wymogów kapitałowych. Krótko mówiąc ma za mało własnego kapitału w stosunku do bazy depozytów i kredytów, którym zarządza. Zgodnie z ustaleniami pomiędzy nadzorem i Getin Noble do 2021 roku bank nie będzie w związku z tym płacić podatku bankowego.
Mimo to Getin Noble Bank nie dość, że nie zarabia to traci pieniądze. Bank wymaga bowiem dokapitalizowania na około 1 mld zł. Z tego powodu m.in. Dr Czarnecki sprzedał swój pakiet akcji LC Corp za około 500 mln zł. Ten kapitał jest mu potrzebny do dokapitalizowanie banku. W marcu 2018 roku właściciel Getinu dokapitalizował Getin Noble w kwocie 150 mln zł, a rok wcześniej o 50 mln zł. Jak przyznał w wywiadzie dla Gazety Parkiet w tym roku planuje dokapitalizować bank o kolejne 200 mln zł, a w przyszłym o 100 mln zł. To oznacza, że wszystkie pieniądze, które Czarnecki pozyskał ze sprzedaży LC Corp zainwestuje w Getin Noble, którego wartość pomimo wpompowanego kapitału nie przestaje spadać.
Niemiłosiernie traci na wartości też Idea Bank. To efekt pogarszających się wyników finansowych i tego, że bank oferował swoim klientom obligacje GetBack, spółki windykacyjnej, której wcześniej był właścicielem. Inwestorzy obawiają się jakie to może mieć konsekwencje zarówno po stronie wynikowej jak i nadzorczej.
Wycena rynkowa Getin Noble Banku, Idea Banku i Getin Holding w mln zł
Wyceny trzech najważniejszych spółek Leszka Czarneckiego znajdują się w okolicy historycznych minimów. Kapitału na razie nie potrzebuje Idea Bank. Sparzeni na inwestycjach w akcje tych spółek inwestorzy są niechętni do ich dokapitalizowania, w związku z tym cały ciężar w tym zakresie spoczywa na Leszku Czarneckim. W przypadku braku pozytywowych rezultatów to będzie oznaczać, że jego majątek będzie się dalej kurczył.
Trudna do zrozumienia siatka powiązań Getinu
Nie jest łatwo wycenić to ile właściwie akcji w poszczególnych swoich spółek ma Leszek Czarnecki. Jakiś czas temu wskazywaliśmy na to, że większość dziennikarzy źle wycenia jego majątek myląc kontrolę spółek za pomocą głosów z faktycznym ich posiadaniem.
Na usprawiedliwienie kolegów musimy dodać, że faktycznie policzyć to wszystko nie jest łatwo. Getin Holding ma 6,87% Getin Noble Banku. Getin Noble Bank ma natomiast 9,99% Getin Holding. Jak by tego było mało to Getin Holding posiada 54,4% Idea Banki, a Getin Noble 6,25% tej spółki. Idea Bank jest z kolei właścicielem 17,7% Open Finance, a Getin Noble Bank 42,9 % tej spółki. Z kolei Getin Holding jest właścicielem 51,3 % MW Trade. Nadążacie?
Jak się przebijemy przez to wszystko to okaże się, że Leszek Czarnecki bezpośrednio jako on i jego holenderska spółka zależna LC Corp B.V. kontroluje:
- 53% Getin Noble Banku wartego 1,02 mld zł
- 44,9% Getin Holding wartego 0,539 mld zł
- 16% Idea Banku wartego 0,627 mld zł
To oznacza, że jego giełdowy majątek spadł mocno poniżej 1 mld zł i wynosi obecnie 882 mln zł.
Pozyskany ze sprzedaży LC Corp kapitał Dr Czarnecki w dużej części już zainwestował w trawione problemami bank Getin Noble, a pozostałą część wkrótce będzie musiał najprawdopodobniej zainwestować.
Jak zostanie sklasyfikowany przez media majątek Leszka Czarneckiego w 2019 roku?
Z tego punktu widzenia niezwykle ciekawe jest to jak zostanie wyceniony majątek Leszka Czarneckiego przez magazyny Forbes czy Wprost w 2019 roku. Miejmy nadzieję, że tym razem dziennikarze uwzględnią wszystkie okoliczności i rozróżnią kontrolę właścicielską poprzez większość głosów od faktycznej własności akcji . To może być spektakularna zmiana. Jeżeli kursy akcji spółek Dr Czarneckiego nie odbiją to może oznaczać bowiem spadek jego majątku mocno poniżej miliard złotych i spadek czołowego polskiego finansisty do co najmniej drugiej 50-tki najbogatszych polaków. Czego oczywiście mu nie życzymy.