REAKTO startuje z zapisami na kampanię crowdfundingową, w planach debiut na NewConnect
REAKTO, spółka działająca na rynku bezzałogowych statków powietrznych, rozpoczyna zapisy na kampanię crowdfundingu udziałowego. Spółka chce skupić się na autorskiej usłudze, która umożliwia loty patrolowe oraz interwencje przy użyciu dronów.
Rynek dronów, czyli bezzałogowych statków powietrznych intensywnie się rozwija, na Strefieinwestorów.pl pisaliśmy jak prezentuje się sytuacja rynku dronowego na świecie i w Polsce. Według przewidywań analityków, wartość tego rynku ma się podwoić w nadchodzących latach.
Spółka REAKTO planuje zbudować mocną pozycję w tym obszarze i pozyskać środki na budowę infrastruktury oraz skalowanie biznesu. Firma rozpoczyna kampanię crowdfundingu udziałowego, za pomocą platformy SmartFunds.
Zobacz także: Kampania crowdfundingu udziałowego REAKTO [Webinar z zarządem spółki]
Podniebne perspektywy REAKTO
Specjaliści z REAKTO rozwijają autorską usługę, umożliwiającą na półautonomiczne loty patrolowe oraz interwencje. Spółka kompleksowo zajmuje się tym projektem, począwszy od technologii, przez tworzenie oprogramowania po planowany pilotaż usługi przewidziany na 2022 r.
Jak podkreśla założyciel spółki, Wojciech Stawiarski, do tej chwili spółka inwestowała w rozwój głównie prywatne środki, ale widząc zaangażowanie i rozwój spółki, REAKTO zdecydowało się na wyjście do inwestorów i pozyskanie środków na przyspieszenie planowanych działań.
„Do tej pory rozwijaliśmy się organicznie, inwestując w rozwój firmy głównie prywatne środki. Od kilku miesięcy kluczowe osoby w naszym blisko 15 osobowym zespole angażują się w pracę coraz bardziej i widzimy, że przyszedł moment na przyspieszenie rozwoju, budowę pierwszej instalacji, zgodnie z opracowywaną przez nas technologią i komercyjne wdrożenie. Przeprowadzone badania umożliwiły nam wytyczenie wyraźnej ścieżki do minimalnego produktu i rozpoczęcia generowania przychodów przez REAKTO. Potrzebujemy do tego kapitału od inwestorów i dlatego zdecydowaliśmy się na pozyskanie finansowania w formule crowdfundingu udziałowego” – wyjaśnia Wojciech Stawiarski, założyciel i CEO REAKTO.
W tym miejscu warto wspomnieć, że w br. EU przyjęła rozporządzenia które pomogą w dynamicznym rozwoju spółek dronowych. Od tego roku przepisy te obowiązują również w Polsce i pozwalają na przejście procedur certyfikacyjnych w łatwiejszy sposób.
Firma REAKTO już poczyniła pierwsze kroki w kierunku wykorzystania możliwości nowych przepisów.
„Nasz partner - agencja ochrony - nie będzie musiała finansować i samodzielnie wdrażać naszych rozwiązań technologicznych, co stanowi obecnie dużą barierę dla stosowania rozwiązań bazujących na dronach. Próg wejścia będzie w przypadku naszego modelu biznesowego obniżony, ponieważ stacje dokujące i drony pozostaną naszą własnością i odpowiedzialnością, również my, jako operator prowadzić będziemy nadzór i realizację lotów” – tłumaczy Wojciech Stawiarski.
Zobacz także: Rynek dronów w Polsce mocno się rozwija, a normalizacja przepisów to przyspieszy
Czym zajmuje się REAKTO
REAKTO to start-up, zajmującym się tworzeniem i obsługą systemów szybkiego reagowania zarówno dla agencji ochrony, jak również klientów indywidualnych, aby móc zapewnić skuteczną ochronę mienia. Przykładowo w dużych miastach, korki już nie będą stanowiły problemu, ponieważ dron REAKTO, będzie mógł pojawić w miejscu interwencji nawet w kilka minut, dzięki temu będzie mógł opóźnić przebieg przestępstwa lub włamanie - do czasu przyjazdu patrolu policji. Ojcem REAKTO jest Wojciech Stawiarski, który posiada duże doświadczenie z zakresu projektowania sys. Informatycznych. Spółka rozważa również debiut na rynku NewConnect w ciągu najbliższych 2-3 lat.
