Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Bogumił Baranowski to wschodząca polska gwiazda inwestowania na Wall Street - oto jak spełnia swój American Dream

Udostępnij

Bogumił Baranowski jest wschodzącą gwiazdą na amerykańskiej scenie inwestycyjnej. Posiada 15-letnie doświadczenie w inwestowaniu, zarządza firmą Sicart Associates, jest mówcą TEDx oraz pisze książki. Od lat pnie się po szczeblach kariery na Wall Street.

Bogumiła Baranowskiego zainspirowała do inwestowania książka Petera Lyncha oraz Johna Rotchilda „One Up On Wall Street: How To Use What You Already Know To Make Money In The Market”. Przeczytał ją jeszcze na studiach. Dzięki niej zrozumiał, że akcje stanowią część biznesu. Możemy je kupować i być właścicielami cząstki dobrze prosperującej firmy. Baranowski uważa, że inwestorzy nie są czarodziejami i wszyscy mają dostęp do wiedzy, tylko trzeba wiedzieć, jak ją skutecznie wykorzystać.

„Inwestowanie brzmi prosto, ale wcale nie jest łatwe”

Urodził się w Polsce i tutaj otrzymał tytuł magistra finansów i bankowości w Szkole Głównej Handlowej. Skończył również studia w Paryżu oraz Brukseli. Jednak wybrał Nowy Jork. Dlaczego? Od dłuższego czasu chciał się tam przeprowadzić, a teraz mieszka na Manhattanie. Zaczynał od stażu w Nowym Jorku i od razu pokochał jego mieszkańców, a najbardziej ich energię. Miasto daje mu wiele możliwości i perspektyw, które wciąż wykorzystuje.

Najpierw pracował w Tocqueville Asset Management, gdzie był starszym analitykiem. Obecnie jest współzałożycielem Sicart Associates. Spółka pomaga inwestować i chronić rodzinne majątki. W 2015 roku polski inwestor wydał książkę „Outsmarting the Crowd – A Value Investor’s Guide to Starting, Building and Keeping a Family Fortune”. Jak sama nazwa wskazuje jest to przewodnik inwestorski, jak należy dbać o rodzinny majątek.


outsmarting


Oprócz prowadzenia firmy, Baranowski jest prelegentem w TEDx. Jest to organizacja non-profit, która zrzesza mówców na całym świecie, dzielących się swoją wiedzą z różnych dziedzin. Podczas swoich przemówień Baranowski powtarza: „świat jest wielki, dlaczego nie możemy mieć chociaż jego części?”.

Baranowski bardzo często powtarza, że jedyne czego potrzeba do skutecznego inwestowania, to otwarty umysł, ciekawość świata, klapki, hamak, książka i dobre wifi. Macie to wszystko? Jeśli tak, to powodzenia w inwestowaniu!

Zobacz także: 12 niezwykłych książek polecanych przez Berkshire Hathaway, wehikuł inwestycyjny Warrena Buffetta

3 złote rady na temat inwestowania Baranowskiego

W swoich przemowach Baranowski przekazuje zdobytą wiedzę tym, którzy chcą zacząć inwestować lub weszli już na giełdę. Wyróżnia trzy zasady inwestowania, którymi każdy powinien się kierować:

1. Otwórz umysł. W byciu znakomitym inwestorem nie chodzi o to, aby siedzieć przy biurku i cały dzień obserwować wskaźniki. Wtedy ucieka wiele świetnych pomysłów. Trzeba otworzyć umysł, aby poznawać wartościowych ludzi i nowe miejsca. Pozwoli to na zdobycie upragnionego doświadczenia i korzyści.

2. Myśl nieszablonowo. Profesjonalni inwestorzy popadają w rutynę. Czytają te same źródła informacji, uczestniczą w tych samych konferencjach. Idą za tym jednakowe pomysły, które niczym się nie wyróżniają. Tymczasem inwestowanie powinno być jak poszukiwanie skarbów, jak odkrywanie nowych lądów. Bez oryginalności i śmiałości niewiele można zdziałać w inwestowaniu.

3. Bądź cierpliwy. Mamy ogromne zasoby wiedzy na temat inwestowania. Wystarczy je odpowiednio wykorzystać. Nie można się jednak spieszyć w swoich działaniach. Dobry inwestor to cierpliwy inwestor.

Pierwsze akcje, które kupił Baranowski, należały do linii lotniczych. Pomimo wysokiej ceny, nie mógł się powstrzymać od zakupu bo spółka była świetna. Zaraz po tym cena spadała z dnia na dzień. Zdecydował się sprzedać te akcje. Szybko po tym gdy je sprzedał kurs zawrócił i w perspektywie kilku lat wzrósł kilkukrotnie. To nauczyło Baranowskiego cierpliwości, którą chce teraz przekazać innym inwestorom. Sam podkreśla, że czasem trzeba czekać lata, aby inwestycje przyniosły korzyści.

Inwestowanie jest pasją Baranowskiego i uwielbia dzielić się swoją wiedzą z innymi. Prawie 15 lat doświadczenia pozwoliło mu nabrać dystansu do zawodu. Przyznaje, że popełniał błędy. Jednak gdyby nie one, to nie zaszedłby tak daleko. Każdy początkujący inwestor poszukuje spółek, które będą przynosić jedynie korzyści. Odwołuje się do słów Warrena Buffeta, który mówił, że trzeba być przerażonym, kiedy inni są chciwi. I na odwrót: warto być chciwym, gdy inni są przestraszeni.
 

Zobacz także: Warren Buffett radzi jak inwestować. Wnioski z jego listu do akcjonariuszy

Udostępnij