Sanjay Bakshi to indyjski Sebastian Buczek. Poznaj praktyka inwestowania z akademickim zapleczem, którego fascynuje Warren Buffett
Wielu uważa, że kolejny Warren Buffett – czyli inwestor w wartość, który dorobi się grubych miliardów – pojawi się na którymś dużym kraju rozwijającym się, takim jak np. Indie. Jedną z gwiazd tamtejszego rynku inwestycyjnego jest prof. Sanjay Bakshi. Praktyk inwestowania z akademickim zapleczem, który zarządza aktywami klientów w założonej przez siebie firmie, zupełnie jak prezes Quercus TFI Sebastian Buczek.
Przedstawialiśmy już kiedyś postać Rakesha Jhunjhunwali, który jest uważany za indyjskiego Warrena Buffetta, a teraz czas na kolejnego kandydata znad Gangesu. Prof. Sanjay Bakshi jest nie tylko popularnym naukowcem, ale i praktykiem mającym spore sukcesy na koncie. Ostatnio był gościem w 237 odcinku The Investor’s Podcast.
Zobacz także: Poznaj indyjskiego Warrena Buffetta. Rakesh Jhunjhunwala inwestuje w wartość i ma więcej pieniędzy od wyroczni z Omaha kiedy był w tym samym wieku
Naukowiec z sukcesami inwestycyjnymi
Prof. Bakshi naucza w Management Development Institute w Gurgaon niedaleko Nowego Delhi, gdzie wykłada finanse behawioralne oraz wycenę fundamentalną. Jego zajęcia niemal co roku wygrywają konkurs na najlepszy fakultet w tejże szkole wyższej. Bakshi ukończył ekonomię na London School of Economics oraz politologię na University of Delhi. Jest członkiem indyjskiego Institute of Chartered Accountants.
Bakshi pracował m.in. w firmie doradczej PricewaterhouseCoopers oraz w American Express. Potem został współzałożycielem i zarządzającym w spółce inwestycyjnej ValueQuest Capital, która ma opinię jednego z najlepszych family office w Indiach. Family office to firmy zarządzające aktywami zamożnych rodzin, mające za zadanie przede wszystkim utrzymać wartość majątku w długim terminie.
Nie jest znana dokładna wartość majątku prof. Bakshi’ego, ale jak sam kiedyś napisał „dochód osiągany na uczelni stanowi 1% mojego rocznego dochodu z działalności inwestycyjnej”. Przyznaje on, że po pierwszych 3 latach działalności inwestycyjnej był na 40% na minusie, ale potem odrobił stratę z nawiązką. Jest niezależny finansowo od 10 lat. Więcej informacji o nim można znaleźć na jego stronie internetowej.
Zobacz także: Prof. Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI - "Rok 2018 na rynkach nie będzie zbyt udany"
Co mówi prof. Bakshi o inwestowaniu w wartość
Inwestowanie w wartość jest bardzo trudną sztuką, trudniejszą niż bycie prawnikiem czy lekarzem – uważa prof. Bakshi. Dlaczego?
- Głównie dlatego, że efekty swojej ciężkiej pracy można poznać dopiero po kilku, a nawet kilkunastu latach. Rezultat jest odłożony w czasie. Poza tym w inwestowaniu bardzo ciężko jest odróżnić umiejętności od szczęścia, taka jest prawda. Tym niemniej wiadomo, kto jest w gronie najlepszych inwestorów na świecie, posiadających umiejętności, po prostu widać to po wartości majątku – mówił prof. Bakshi w The Investor’s Podcast.
Prof. Bakshi nie ukrywa, że popełnił w swojej karierze wiele błędów. Jest więc zwolennikiem konserwatywnego inwestowania długoterminowego w spółki silne fundamentalnie, mogące się pochwalić niskim poziomem zadłużenia i solidnymi przepływami pieniężnymi.
- Inwestorzy powinni poszukiwać biznesów, które rozumieją i które są stabilne, nie wykonują żadnych gwałtownych ruchów. Inwestorzy muszą bowiem przede wszystkim dbać o zachowanie kapitału i o to, by żyć bez stresu. Stres potrafi popsuć życie, zatruć myśli i jasność myślenia. Trzeba więc konstruować portfel przede wszystkim tak, by unikać większego ryzyka – uważa prof. Bakshi.
Zarządzający ValueQuest Capital powtarza za Benem Grahamem, że nie ma złych firm, są tylko nieudane inwestycje. Chodzi o to, by utrzymywać w portfelu głęboką dywersyfikację, ponieważ to daje możliwość nabywania dobrze rokujących biznesów za relatywnie niską cenę i czekania na wzrost ich wyceny. Nawet jeśli inwestor w kilku przypadkach się pomyli, to pozostałe powinny wynagrodzić mu te potknięcia, jeśli tylko skonstruował we właściwy sposób swój portfel.
Prof. Bakshi radzi w jaki sposób czytać listy Buffetta
Prof. Bakshi nie ukrywa swojej fascynacji Warrenem Buffetem. Przyznaje, że uwielbia czytać listy Buffetta do akcjonariuszy Berkshire Hathaway. Uważa, że to najlepsza lektura edukacyjna o inwestowaniu długoterminowym, jaka istnieje.
- Trzymam listy Buffetta na czytniku Kindle. To umożliwia mi przeszukiwanie ich treści po podaniu wybranej frazy albo wyrazu. Polecam na przykład przestudiowanie ich pod kątem terminu buy back, czyli skup własny akcji. Okaże się, że Buffett na przestrzeni lat nieco zmieniał swoją opinię o tym procederze – podkreśla prof. Bakshi.
Co ciekawe, Bakshi pojawia się na walnych zgromadzeniach akcjonariuszy Berkshire Hathaway w Omaha. Był obecny m.in. na ubiegłorocznym, nagrał nawet na pamiątkę filmik. Podkreśla, że warto jeździć na spotkania z Warrenem Buffettem i Charliem Mungerem, bo dają one dostęp do myśli wielkich inwestorów bez „zakłóceń” generowanych przez media.
Oprócz listów Buffetta prof. Bakshi poleca inwestorom następujące lektury: “The Investment Checklist” - Michael Shearn; “The Little Book That Builds Wealth” - Pat Dorsey; “Understanding Michael Porter: The Essential Guide to Competition and Strategy” - Joan Magretta; “It’s Earnings That Count” - Hewitt Heiserman.
Jeśli chcecie zobaczyć prof. Bakshi’ego w akcji i czegoś się nauczyć polecamy m.in. nagranie z wykładu „Praktyczne zastosowanie 7 ważnych matematycznych zasad”, jaki wygłosił niedawno na Ashoka University. Rekomendujemy również czytanie jego bloga pod nazwą Fundoo Professor.