Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Chuck Akre - całe życie inwestował w wartość, przechodzi na emeryturę. Oto kilka jego inwestycyjnych rad

Udostępnij

Dobry inwestor w wartość szuka dobrego biznesu, generującego regularnie zysk, z wysokiej jakości zarządem, kupuje udział w nim w miarę tanio, a potem trzyma najdłużej, jak się da – mówi Chuck Akre, legendarny inwestor, który niedawno przeszedł na emeryturę.

„Przeżyłem w swojej karierze sporo obsunięć ceny akcji o 40-50%. Za każdym razem dobrze na tym wychodziłem, gdy po takim zdarzeniu kupowałem, a nie panicznie wyprzedawałem” – mówi Chuck Akre, jeden z najlepszych inwestorów w wartość, założyciel Akre Capital. Przeszedł na emeryturę w październiku, a w grudniu na łamach Value Investor Insight ukazał się wywiad z nim.

Jak inwestować – radzi Chuck Akre

Chuck Akre od lat podkreśla, że podstawą do bycia dobrym inwestorem nie jest wcale wysoka inteligencja. Jego zdaniem, dobry inwestor musi być niezwykle dociekliwy, posiadać wyobraźnię i stalowe nerwy. Oczywiście, musi także pamiętać o zarządzaniu ryzykiem. Wyznaje też zasadę, że im ciężej się pracuje, tym więcej szczęścia się ma, a szczęście jest niezbędne w karierze i inwestowaniu.

Akre stworzył własną metodę wyceniania spółek giełdowych, którą nazwał „trójnogim stołkiem”. Ma ona bowiem trzy nogi, na których się opiera:

  1. Wskaźnik ROE (Return on Equity) – to najważniejsza podpórka. Akre uważa, że warto kupować akcje tylko takich firm, które generują od wielu lat przyzwoite zwroty na kapitale.
  2. Jakość kadry zarządzającej. Zarząd spółki musi mieć nie tylko wiedzę i umiejętności, ale też musi być uczciwy.
  3. Stopa reinwestycji. Tylko spółki, które regularnie reinwestują wypracowywane przez siebie zyski – czyli mają pomysł na rozwój – są godne uwagi dobrego inwestora. Ten fakt wysokiej stopy reinwestycji świadczy też dobrze o jakości zarządu.

We wspomnianym wywiadzie Akre podkreślił, że nie wystarczy wyszukać dobrego biznesu z wysokiej jakości zarządem. „Ważna jest też cena, jaką płacimy za kupienie części tego biznesu. Średniorocznie w ciągu ostatnich 100 lat w USA spółka giełdowa zyskiwała na wycenie 10%. Jako inwestorzy musimy szukać tych dodatkowych procentów ponad średnią wypatrując okazji. Musimy starać się kupować tanio. Jak się uda, trzeba później długo trzymać taki udany nabytek” – podkreśla Akre.

Inwestor podkreślił, że stale wycenia wszelkie spółki, które posiada w portfelu i ma wyznaczone poziomy, poniżej których akcje znów stają się atrakcyjne i można ich dokupić. Natomiast nie wyznacza poziomów sprzedaży. „Dla każdego inwestora powstrzymanie się od wzięcia zysków jest bardzo trudne. A przecież magia procentu składanego jest wielka. Jeśli akcje które masz w portfelu urosły 50-krotnie, to jeśli wytrzymasz i pójdą o tyle samo do góry po jakimś czasie, to będzie oznaczało 100-krotny zwrot z inwestycji. W moim portfelu mam pozycje, na których mam 200 000% zysku i nie realizuję go, trzymam te pozycje” – powiedział Akre.

Założyciel Akre Capital zaleca też trzymanie sporej pozycji gotówkowej w celu dokupywania akcji, które mocno potaniały. „Przeżyłem w swojej karierze sporo obsunięć ceny akcji o 40-50%. Za każdym razem dobrze na tym wychodziłem, gdy po takim zdarzeniu kupowałem, a nie panicznie wyprzedawałem. Trzeba wybrać dobre akcje i starać się trzymać je jak najdłużej i kupować na przecenach” – radzi Akre. „Inwestorzy, którzy starają się przetrzymać głębokie korekty cenowe zawsze wychodzą na tym lepiej, niż ci, którzy chcą uniknąć papierowej straty, a potem odkupić” – dodał.

Zobacz także: Melvin Capital, który szortował GameStop i CD PROJEKT, stracił w styczniu 53%

Kim jest Chuck Akre?

Chuck Akre jest jednym z najsłynniejszych zarządzających funduszami inwestującymi w wartość (w spółki nisko wycenione). Zaczynał karierę w 1968 roku w firmie Johnston, Lemon and Co. W 1989 roku uruchomił własny biznes – firmę inwestycyjną Akre Capital. Z sukcesem zarządzał funduszem FBR Focus Fund.

W 2009 roku uruchomił kolejny fundusz – Akre Focus Fund. Pod koniec 2020 roku było w nim 15 mld USD. Średnioroczna stopa zwrotu w ciągu 11 lat sięga 17,2%, przy 14,2% dla S&P500. W październiku 2020 roku Akre postanowił przejść na emeryturę. Pozostaje zaangażowany kapitałowo w firmę, ale nie zarządza już aktywnie środkami funduszu.

Akre przyznaje, że wiele nauczył się od Warrena Buffetta i Charliego Mungera. „Po raz pierwszy pojawiłem się na WZA Berkshire Hathaway w 1980 roku i od tamtej pory przepuściłem tylko kilka. To są wielkie okazje, by usłyszeć na żywo porady inwestycyjne od największego inwestora wszech czasów” – stwierdził Akre.

Zobacz także: Wallstreetbets gra na wzrost ceny srebra i wyciskanie szortów. Short squeeze to nic nowego, a jego historia jest długa

Udostępnij