Specustawa o koronawirusie poprawiona przez Senat. Pensje pracowników zagrożonych COVID-19 pokryje ZUS
Senat przyjął poprawki do specustawy o przeciwdziałaniu epidemii koronawirusa. Pracodawca może kontrolować pracę zdalną, a zasiłek opiekuńczy należy się rodzicom dzieci do 15 roku życia.
Senat, tak jak zapowiadał, wprowadził poprawki do specustawy o koronawirusie. Jednak senatorzy Prawa i Sprawiedliwości głosowali przeciwko nowym regulacjom. Jakie są najważniejsze zmiany?
- Pracodawca może kontrolować swoich pracowników podczas pracy zdalnej. Może wymagać od nich informacji o tym czy przebywał w ostatnim czasie w miejscu zagrożonym zakażeniem COVID-19;
- Zasiłek opiekuńczy przysługuje również rodzicom dzieci do ukończenia 15. roku życia;
- Pracodawca może zgłosić się do okręgowego inspektora pracy z wnioskiem o wydanie decyzji o czasowym zawieszeniu działalności zakładu pracy w przypadku, gdy liczba pracowników skierowanych do wykonywania pracy poza miejscem jej stałego wykonywania, przekracza 20% stanu zatrudnienia;
- Przedsiębiorca, który poniesie szkodę na skutek działań władz publicznych podjętych w celu przeciwdziałania COVID-19, będzie mógł otrzymać rekompensatę z tego tytułu.
Zobacz także: Rząd mobilizuje siły przeciw koronawirusowi. Co specustawa o przeciwdziałaniu COVID-19 oznacza dla pracowników i pracodawców?
Specustawa o koronawirusie do poprawki
Specustawa o koronawirusie weszła w życie 8 marca 2020 roku, gdy dzień wcześniej podpisał ją Andrzej Duda. Jednak już wtedy Senat zapowiadał wprowadzenie nowelizacji do uchwalonej ustawy. Tym samym w piątek podjęto poprawki, które mają na celu doprecyzowanie wcześniejszych regulacji.
„Wielu przedsiębiorców nie ze swojej winy znalazło się w bardzo trudnej sytuacji finansowej, część z nich utraciła albo wkrótce utraci płynność finansową. Sytuacja epidemiologiczna skutkuje tym, że przedsiębiorcy nie są w stanie realizować zawartych umów albo umowy takie nie mogą być realizowane należycie (np. z wskutek problemów z dostawami), nowe umowy nie są zawierane, a dotychczasowe wypowiadane. Przedsiębiorcy nie byli w stanie przewidzieć ryzyka, a tym samym należycie się przed nim zabezpieczyć. W trosce o przedsiębiorców oraz mając na względzie, że ustawa COVID-19 nie przewiduje żadnych rozwiązań, które miały ograniczyć skutki epidemii dla gospodarki, w projekcie przewidziano szereg rozwiązań, które tę lukę, przynajmniej w części, ograniczą, a tym samym dadzą przedsiębiorcom szansę na przetrwanie” - czytamy w uzasadnianiu do poprawek ustawy.
Dlatego też zdecydowano się zmienić kilka przepisów. Pierwszym z nich jest większa kontrola pracy zdalnej. Rząd nakazał, gdzie tylko to możliwe, przejście na pracę w domu. Tym samym Senat wprowadził do ustawy zapis o szczegółowej kontroli pracy, a w tym pracownik jest zobowiązany udzielić informacji, czy przebywał w miejscach zagrożonych zakażeniem koronawirusem.
Zamknięte placówki edukacyjne oznaczają, że rodzice dzieci muszą się nimi zająć. Początkowo dodatkowy zasiłek opiekuńczy miał przysługiwać jedynie rodzicom osób do 8 roku życia, natomiast Senat wprowadził zapis o 15 roku życia. Jednak przedstawiciele rządu nie są zadowoleni z tej regulacji, ponieważ według nich jest to trudna do spełnienia obietnica.
Idąc dalej, w przypadku gdy w danym zakładzie pracy liczba pracowników znajdujących się w domu przekroczy 20% stanu zatrudnienia, pracodawca może złożyć wniosek do okręgowego inspektoratu pracy. Może wystąpić o wydanie decyzji o czasowym zawieszeniu działalności swojego zakładu pracy.
Pensje pracowników w przypadku zagrożenia COVID-19
„W celu zmniejszenia obciążeń finansowych pracodawców w przypadku obowiązkowej hospitalizacji pracownika albo poddania go kwarantannie z powodu COVID-19 projekt przewiduje zwolnienie pracodawcy z obowiązku wypłaty wynagrodzenia, o którym mowa w art. 92 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy. W takim przypadku wynagrodzenie to będzie wypłacane z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych” - czytamy w ustawie.
Ponadto, w projekcie przewidziano, że przedsiębiorcy będą mogli liczyć na rekompensatę, jeżeli poniosą szkody na skutek działań władz publicznych w celu zwalczania COVID-19.
Zobacz także: Stan wyjątkowy w Polsce bez stanu wyjątkowego. Premier wreszcie wytłumaczył co oznacza stan zagrożenia epidemiologicznego
Politycy PiS przeciwni poprawkom
Jeszcze przed głosowaniem nad poprawkami, marszałek Senatu, Tomasz Grodzki prosił na Twitterze o jedność w tych trudnych dniach i w walce z epidemią koronawirusa.
Zwróciłem się do Pana Premiera @MorawieckiM, by wsparł wysiłki Senatu w walce z koronawirusem. W obliczu epidemii nie czas na partyjne spory! Jako Senat powinniśmy pokazać naszą jedność. Przed nami kolejne głosowanie - liczę na refleksję senatorów PiS-u.
— Tomasz Grodzki (@profGrodzki) March 13, 2020
Senatorowie partii rządzącej są oburzeni wprowadzonymi poprawkami, które nie uwzględniają według ich oceny możliwego dostępnego budżetu. Jak napisał na Twitterze Stanisław Karczewski: „PO przygotowała bubel który ma wysadzić budżet”.
Projekt ustawy wypracowany podczas naszych negocjacji mógł rzeczywiście przynieść korzyści. Złamano jednak nasze ustalenia i na polecenie @BBudka PO przygotowała bubel który ma wysadzić budżet. Skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie. Ustawa miała szanse na ponadpolityczne poparcie https://t.co/ek4WBcopPW
— Stanisław Karczewski (@StKarczewski) March 14, 2020