Projekt tarczy antykryzysowej 3.0 nie zezwala na zwalnianie pracowników emailem czy blokowanie przejęć polskich spółek
Obrazek użytkownika Anna Mazurek
29 kwi 2020, 08:37

Rząd opublikował projekt tarczy antykryzysowej 3.0. Nie ma w nim jednak blokowania przejęć polskich spółek czy zwalniania pracowników e-mailem

Od tygodnia media donoszą, że tarcza antykryzysowa 3.0 pozwoli rządowi blokować przejęcia polskich spółek przez zagraniczny kapitał w czasie kryzysu. Pojawiły się również informacje o możliwości zwalniania pracowników mailem i obniżaniu ich wynagrodzenia bez konsultacji związkowych. Jak się okazuje, żaden z powyższych pomysłów nie znalazł się w nowym projekcie ustawy, opublikowanym oficjalnie przez rząd 28 kwietnia br. W tarczy antykryzysowej 3.0 są za to zapisy dotyczące wsparcia finansowego Agencji Rozwoju Przemysłu i poszerzenia kręgu podmiotów zwolnionych z ZUS.

Nie będzie programu blokowania przejęć polskich firm i zwalniania pracowników mailem

Jeszcze w poprzednim tygodniu wicepremier i minister rozwoju, Jadwiga Emilewicz na oficjalnej konferencji poinformowała, że rząd pracuje nad programem blokowania przejęć polskich firm. Miała obowiązywać zasada, zgodnie z którą w czasie kryzysu inwestor spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego, aby przejąć polską spółkę musiałby uzyskać na to zgodę Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Do mediów przedostały się również informacje o kontrowersyjnych zmianach dotyczących prawa pracy. Pracodawca miał mieć możliwość zwalniania pracowników mailem i obniżania ich wynagrodzenia bez konsultacji związkowych.

Okazuje się, że opublikowany wreszcie oficjalny projekt tarczy antykryzysowej 3.0 nie zawiera żadnego z powyższych pomysłów. Rząd jednak planuje pomóc polskiej gospodarce w inny sposób.

Zobacz także: Minister edukacji narodowej ustalił daty egzaminów maturalnych i ósmoklasistów. Szkoły będą zamknięte przez kolejny miesiąc

Celem tarczy antykryzysowej 3.0 jest długofalowe ograniczanie strat w gospodarce

Jak zapewniają autorzy projektu ustawy z 28 kwietnia br. nowa regulacja ma przede wszystkim na celu ograniczenie strat w polskiej gospodarce.

„Rozwiązania zaproponowane w przedmiotowej regulacji stanowią kontynuację polityk mających pełnić funkcję katalizatorów oraz bodźców dla polskiej gospodarki. Służyć one będą nie tylko krótkofalowym celom ograniczenia negatywnych skutków SARS-CoV-2, ale pełnić mają także rolę instrumentów wpływających długofalowo na rozwój gospodarczy Polski” – czytamy w uzasadnieniu ustawy z 28 kwietnia br.

Rząd planuje zabezpieczyć strategiczne sektory gospodarki takie jak branża energetyczna, a ponadto ma zamiar przeznaczyć kolejne środki finansowe dla przedsiębiorców. W projekcie ustawy są również nowe zapisy dotyczące zwolnienia z obowiązku zapłaty składek na ubezpieczenia społeczne.

Zobacz także: Pakiet osłonowy dla przedsiębiorców – rząd publikuje wstępny projekt ustawy, który stanowi pomoc dla firm w walce z koronawirusem

Wsparcie Agencji Rozwoju Przemysłu ma chronić rynek pracy

Zapisy tarczy antykryzysowej 3.0 umożliwiają dokapitalizowanie Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP) kwotą w wysokości do 900 mln zł. Ewentualne wsparcie ARP ma nastąpić ze środków Funduszu Reprywatyzacyjnego.

„Proponowane rozwiązania, w tym wsparcie Agencji Rozwoju Przemysłu dodatkowymi środkami finansowymi będzie miało na celu przeciwdziałanie niebezpieczeństwu deindustrializacji, jaka miała miejsce w Polsce na początku lat 90. ubiegłego wieku” – czytamy w uzasadnieniu projektu ustawy z 28 kwietnia br.

Ustawa zastrzega również, że środki uzyskane przez ARP mają być przeznaczone na udzielanie pomocy dla przedsiębiorców lub na realizację innych działań w celu przeciwdziałania skutkom COVID-19. Ustawodawca chce w ten sposób chronić rynek pracy.

„W kierunku utrzymania miejsc pracy powinny oddziaływać szczególnie rozwiązania dotyczące dokapitalizowania Agencji Rozwoju Przemysłu. Inwestowanie przez ARP przekazanych środków pośrednio powinno przyczynić się do utrzymania miejsc pracy, a w niektórych przypadkach do wzrostu zatrudnienia, w podmiotach, do których zostaną przekazane otrzymane przez ARP środki” – wynika z Oceny Skutków Regulacji tarczy antykryzysowej 3.0.

Zobacz także: Premier Morawiecki i prezes Glapiński ogłaszają Tarczę Finansową. Do firm trafi pomoc o wartości 100 mld zł

Rząd planuje zabezpieczyć branżę energetyczną

Jak wskazuje ustawodawca ograniczenie lub zawieszenie działalności przez podmioty gospodarcze w związku z COVID-19 spowodowało duży spadek zapotrzebowania na energię elektryczną. A to z kolei grozi tym, że sprzedawcy energii elektrycznej nie będą w stanie utrzymać płynności finansowej.

Dlatego nowe rozwiązania mają ograniczyć zakres wnoszenia przez członków Izby Rozliczeniowej Giełd Towarowych zabezpieczeń w formie pieniężnej i umożliwić im przedstawianie zabezpieczeń niepieniężnych.

„Dodanie proponowanego przepisu dotyczącego form przedstawiania zabezpieczeń niepieniężnych przez członków Izby Rozliczeniowej Giełd Towarowych ma na celu zapewnienie prawidłowego funkcjonowania krytycznego sektora, jakim jest branża energetyczna, zapewnienie ciągłości dostaw energii elektrycznej oraz funkcjonowania obszaru rozliczeń z odbiorcami końcowymi energii” – wynika z uzasadnienia projektu ustawy z 28 kwietnia br.

Zdaniem autorów projektu ustawy w chwili obecnej spółki w ramach wnoszonych zabezpieczeń zamroziły w Izbie Rozliczeniowej Giełd Towarowych kilka miliardów złotych.

Tarcza antykryzysowa 3.0. rozszerza krąg podmiotów zwolnionych z ZUS

Ustawodawca chce jeszcze bardziej poszerzyć krąg podmiotów zwolnionych z ZUS. Dzięki nowym zapisom w tarczy antykryzysowej przedsiębiorca, który opłaca składki wyłącznie na własne ubezpieczenia społeczne, będzie zwolniony z obowiązku zapłaty składek ZUS jeśli prowadził działalność przed 1 kwietnia 2020 r. i:

1) przychód z prowadzonej działalności uzyskany w pierwszym miesiącu, za który jest składany wniosek o zwolnienie z opłacania składek, był wyższy niż 300% prognozowanego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto w gospodarce narodowej w 2020 r., oraz

2) dochód z prowadzonej działalności w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych uzyskany w lutym 2020 r. nie był wyższy niż 7000 zł.

Tym zapisem ustawodawca udowadnia, że widzi różnicę pomiędzy przychodem a dochodem osiąganym przez przedsiębiorców. Krótko mówiąc, ze zwolnienia z ZUS będą mogli skorzystać ci przedsiębiorcy, którzy mają wysokie przychody, ale za to niskie dochody. Bo tak naprawdę, to dochód świadczy o tym, jaka jest realna sytuacja finansowa firmy i wypracowany zysk.

Zwolnienie z opłacania ZUS dla tej grupy przedsiębiorców ma dotyczyć tylko miesiąca kwiecień i maj 2020 r.

Zobacz także: RPP po raz drugi obniża stopy procentowe w Polsce o 0,5 pb do najniższego poziomu w historii

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Sprawdź więcej artykułów i analiz

Więcej praktycznej wiedzy o inwestowaniu na giełdzie, takiej jak analizy, artykuły, czy portfele edukacyjne, znajdziesz w części premium serwisu StrefaInwestorow.pl. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.