5 niewygodnych faktów na temat polskiej gospodarki z planu Morawieckiego
W tym tygodniu minister rozwoju Mateusz Morawiecki zaprezentował swój plan rozwoju Polski na najbliższe 20 lat. W raporcie pojawiło się wiele danych na temat stanu polskiej gospodarki. Niektóre z nich są dość niewygodne i dla niektórych zaskakujące. Bardzo dobrze pokazują wyzwania jakie przed nami stoją, jeżeli chcemy się rozwijać w takim tempie jak do tej pory.
Fakt 1 – płace rosną wolniej niż gospodarka
Pierwszym z niewygodnych faktów jest to, że Polska wpisuje się w ogólnoświatowy trend, który przejawia się tym, że gospodarka rośnie szybciej niż płace.
Wykres 1: Dynamika PKB i dynamika płac w Polsce. Źródło: Plan na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, Ministerstwo Rozwoju.
Jak wynika z danych, wykres 1, od 2000 roku PKB Polski wzrosło o 63%. W tym samym czasie płace zwiększyły się dużo mniej, bo o 41%. Krótko mówiąc, pracujemy bardziej efektywnie i produktywnie, ale to nie przekłada się na nasze zarobki. To oznacza, że coraz większy udział w PKB ma kapitał, a nie praca.
Fakt 2 – Średnia krajowa to dużo więcej niż zarabia większość Polaków
Drugim niewygodnym faktem jest rozkład płac, jakie Polacy otrzymują za wykonywaną pracę. Rozwarstwienie jest znaczące.
Wykres 2: Rozkład wynagrodzeń w polskiej gospodarce. Źródło: Plan na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, Ministerstwo Rozwoju.
Jak wynika z danych, wykres 2, średnia krajowa to obecnie nieco ponad 4 100 zł. Nie przejmuj się jednak jeżeli zarabiasz mniej, bo należysz do większości. Ponad 67% społeczeństwa znajduje się w podobnej sytuacji. Połowa Polaków zarabia mniej niż 80% średniej krajowej, a najczęściej wypłacanym wynagrodzeniem jest 60% średniej krajowej. Mamy problem w naszym kraju z generowaniem wysoko płatnych, zaawansowanych miejsc pracy, a to nie sprzyja szybkiemu wzrostowi wynagrodzeń.
Fakt 3 – Polska kapitałem zagranicznym stoi
Trzecim niewygodnym faktem jest to, że duże firmy w Polsce to głównie te z udziałem kapitału zagranicznego.
Ilustracja 1: Udział kapitału zagranicznego w sektorach polskiej gospodarki. Źródło: Plan na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, Ministerstwo Rozwoju.
Jak wynika z danych, dwie trzecie naszego eksportu generują firmy z kapitałem zagranicznym. Odpowiadają one za ponad 50% naszej produkcji przemysłowej i 65% sektora bankowego. To oznacza, że większość z generowanych przez te sektory zysków odpływa zagranicę. Jak wynika z opublikowanych danych, w sumie aż 95 mld zł rocznie trafia do zagranicznych inwestorów. Te pieniądze wypływają z kraju i najczęściej nie są tutaj reinwestowane.
Fakt 4 – Niewiele oszczędzamy i inwestujemy
Niskie pensje i transfer dużej części zysków zagranicę prowadzi do kolejnego niewygodnego problemu, jakim jest niska stopa oszczędności.
Wykres 3: Oszczędności Niemców, Polaków i Czechów, jak procent PKB. Źródło: Plan na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, Ministerstwo Rozwoju.
Jak wynika z danych, wykres 3, oszczędności to zaledwie ok. 17,5% PKB Polski. Dla porównania w Czechach to około 24% procent, a w Niemczech 26%. Bez oszczędności nie ma inwestycji, a bez inwestycji nie ma szans na wzrost gospodarczy. To inwestycje generują wzrost i ich niska wartość działa na niekorzyść naszego kraju. Bez oszczędności jesteśmy skazani na łaskę inwestorów zagranicznych, którzy szukają niskich kosztów, czyli np. taniej siły roboczej.
Fakt 5 – Połowa długu Polski w rękach inwestorów zagranicznych
Niska stopa oszczędności prowadzi do tego, że w głównej mierze, aby inwestować musimy zaciągać dług zagranicą.
Diagram 1: Dług publiczny Polski według kryterium rezydenta. Źródło: Plan na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, Ministerstwo Rozwoju.
Jak wynika z danych, diagram 1, połowa długu Polski znajduje się obecnie w rękach inwestorów zagranicznych. W 2008 roku było to zaledwie 33%. To powoduje, że połowa kosztów obsługi naszego długu wypływa z naszego kraju i nie jest u nas reinwestowana.
Podsumowując, raport Wicepremiera Morawieckiego to bardzo dobra diagnoza słabych punktów naszej gospodarki, nad którymi musimy popracować, jeżeli chcemy rozwijać się w takim tempie, jak do tej pory.