Rynek pracy zmienia się już na stałe. „Home office” w wielu przedsiębiorstwach będzie obowiązywał do końca roku, a nawet i dłużej.
Pandemia COVID-19 cały czas trwa, a jej końca na horyzoncie nie widać. W Polsce w ostatnim czasie każdego dnia odnotowywane są rekordowe, dzienne liczby przypadków zarażenia koronawirusem. Aktualna sytuacja wymusiła na pracodawcach wprowadzenie pracy zdalnej i - jak się okazuje - zdała ona egzamin. Wiele firm zapowiedziało, że w najbliższych miesiącach - a nawet latach - pracownicy nie powrócą do biur.
Twitter już kilka miesięcy temu zapowiedział, że niektórzy pracownicy już w ogóle nie będą musieli przyjeżdżać do biura. Natomiast Google ogłosiło, że praca zdalna będzie wykonywana przynajmniej do czerwca 2021 roku.
Zobacz także: Rynek nieruchomości biurowych a praca zdalna. Jak zmienią się trendy?
Co na to rynek nieruchomości biurowych?
Wbrew pozorom, rynek nieruchomości biurowych ma się dobrze. Tak wynika z najnowszego raportu firmy CBRE „I połowa 2020. Rynek powierzchni biurowych w Warszawie”. Według autorów, jedynie niewielka część transakcji została anulowana, a tym samym daje to nadzieję, że rynek się nie załamie.
„Mimo, że nie wszystkie organizacje powróciły już do aktywności w przestrzeni biurowej, nie podaje się już pod wątpliwość samego faktu posiadania biura. Akcentowane jest teraz znalezienie innego sposobu wykorzystania biura w taki sposób, aby wspomagało ono współpracę, kreatywność i zapewniało wsparcie technologiczne. Większość organizacji dostrzega dobre strony pracy zdalnej, niemniej jednak pojawia się presja na zmniejszenie zagęszczenia zajmowanej powierzchni oraz inwestycje w rozwiązania wspierające pracę opartą na aktywności (activity-based working)” – czytamy w raporcie.
Pomimo wybuchu pandemii w marcu, procesy rozpoczęte na początku roku są konsekwentnie realizowane. W I połowie 2020 najemcy wynajęli łącznie ponad 334 mkw. powierzchni biurowych. Tylko w II kwartale było to blisko 196 mkw.
Jak podkreślają twórcy raportu, Warszawa wciąż jest placem budowy, a inwestorzy oraz deweloperzy pozostają aktywni na tym rynku. „Przy rekordowej ilości powierzchni w budowie spodziewany jest niewielki wzrost współczynnika pustostanów na przestrzeni najbliższych kwartałów, jednak zawahanie spowodowane pandemią i jej konsekwencjami nie ma jednoznacznie negatywnych skutków dla warszawskiego rynku biurowego” – podkreślono w raporcie.
Źródło: CBRE Research, 2020
Zobacz także: Rynek nieruchomości po pandemii będzie selektywny. Najbardziej mogą zyskać obiekty rekreacyjne, a stracić handlowe i hotelowe
Praca zdalna na stałe...
Jak na razie nie ma sygnałów, aby na rynku pracy wszystko miało powrócić do stanu sprzed pandemii. Może się okazać, że „stare nawyki” zostaną wyparte przez nowe. Podstawową i główną zmianą jest przejście na tryb pracy zdalnej. Jeszcze na początku pandemii firmy, które miały taką możliwość, zezwoliły na pracę w domu.
Jak się okazuje, nie wszystkie firmy myślą o powrocie do biur. O tym, że będzie to cios dla rynku nieruchomości biurowych pisaliśmy już wielokrotnie. Jednak nie wszyscy się spodziewali, że niektóre przedsiębiorstwa całkowicie wykluczą powrót do biur lub przedłużą pracę zdalną o kolejne lata.
CNN opublikował ostatnio listę firm, które nie powrócą do wykonywania obowiązków służbowych w biurze przynajmniej do 2021 roku. Należą do nich m.in. Google, Amazon, Viacom czy Universal Music Group. W zestawieniu znalazły się również spółki, które pozwolą niektórym pracownikom na wykonywanie pracy zdalnej już zawsze: Facebook, Twitter czy Shopify.
W Wielkiej Brytanii badania pokazują, że ponad 90% społeczeństwa, które pracuje aktualnie zdalnie, chciałaby kontynuować taką formę, chociaż przez kilka dni w tygodniu. Głównym czynnikiem, który ich zachęca do pozostania w domu, są oszczędności (nie tylko pieniędzy, ale również czasu).
